„Renault Trends” nr 04 (4) z XII.2008
Stron: 68 (z okładką)
Cena: 9,95zł
Koszt 1 strony: ponad 14,6 grosza
Warto kupić: tak
O jakich markach piszą lub choćby wzmiankują: Renault (+Alpine, +Dacia)
O jakich modelach wspomniano: 4, 4 CV, 5, 6, 9, 10, 21, 25, 30, Altica, Clio, Dauphine, Espace, Fluence, Kangoo, Koleos, Laguna, Megane, Ondelios, Sand-Up, Scenic, Twingo, ZE, GTA/A610, Logan, sportowe
Tradycyjnie już w tropieniu samochodów francuskich w „Renault Trends” pozwolę sobie pominąć spis treści, bo musiałbym go przepisać w całości, oraz „wstępniak” Redakcji. Sięgnijmy od razu do faktycznych treści.
A tam już na początku mocne wejście – krótka relacja z Paryża. Oczywiście nie zabrakło opisu najciekawszych modeli pokazanych przez francuski koncern na paryski Salonie Samochodowym, w tym Renault Dauphine o napędzie elektrycznym (Henney Kilowatt), Megane, Clio (również w odmianach sportowych), Laguny, Kangoo BeBop oraz koncepcyjnych ZE i Ondeliosa. Wspomniano także o Dacii pokazując na zdjęciu restylizowanego Logana MCV. Przy okazji pozwalam sobie zaprosić Was do naszej relacji z Paryża – znajdziecie w niej mnóstwo zdjęć z tego francuskiego święta motoryzacji.
Poświęcony paryskiej wystawie artykuł zajdziecie na stronach 4-7 „Renault Trends”.
Klubowi RetroRenault.pl poświęcono kilka zdań na stronie 8. Zrzesza on miłośników „nieco” starszych modeli francuskiej marki. Wielu z Klubowiczów odwiedza także nasz wortal, a i my do nich czasem zaglądamy. Ba – jeden z ludzi stamtąd przy naszym skromnym wsparciu finansowym wyruszył na wyprawę po Słowacji i kawałku Węgier swoim Renault 4. Trasa mająca na celu odwiedzenie ok. 30 zamczysk lub pozostałości po nich została nazwana „Renault 4 Castles Tour – 2007: Eastern Slovakia”.
W artykule wspomniano o różnych oldtimerach – 4 CV, 4, 6, 10, czy 30 oraz o Alpine GTA/A610. Was również zachęcamy do zajrzenia na RetroRenault.pl.
Na tej samej stronie znajdziecie artykuł o nowym aucie, w dodatku mocno limitowanym. Chodzi oczywiście o Renault Megane R26.R, który powstał tylko w 450 egzemplarzach. Jeden z nich można było zresztą zobaczyć w Paryżu. „Renault Trends” wspomniał o R26.R pisząc, że auto otrzymało tytuł Sports Model of the Year przyznany przez francuski magazyn „Echappement”. Pisaliśmy o tym na początku grudnia ub.r.
Na dwie strony (8-9) rozciągnięto dwa teksty. Pierwszy dotyczy ciekawego konceptu, który ma spore szanse na realizację seryjną, choć póki co raczej nie będzie sprzedawany w Europie. Mowa oczywiście o Renault/Dacii Sand’Up. To rekreacyjne auto pokazano na salonie samochodowym w Sao Paulo i wzbudziło ono ogromne zainteresowanie. 107-konny silnik może być zasilany bardzo popularnym w Ameryce Południowej bioetanolem. Ciekawe autko, nie? Szkoda tylko, że raczej bez szans na kupienie w Polsce.
Drugi tekst rozłożony na dwie strony, to krótki artykuł na temat nowego sześciocylindrowego silnika wysokoprężnego w ofercie Renault. Mowa o motorze V6 dCi (V9X), który już trafił pod maskę Laguny Coupe, a wkrótce będzie napędzał inne auta produkowane przez Alians Renault-Nissan.
Strona 9. przynosi trzy teksty. Pierwszy jest związany z cyklem imprez mających na celu zwrócenie uwagi kierowców na zalety płynące z eko-jazdy. W pierwszym takim przedsięwzięciu wzięła udział wybitna żeglarka, Ellen MacArthur, będąca „twarzą” programu eco2. Pisaliśmy na ten temat pod koniec września’2008.
Nieco niżej można znaleźć informację o przygotowaniu zmienionych map wtrysku dla silnika 2.0 dCi. Dokonała tego firma V-Tech na zlecenie łódzkiego koncesjonera Renault, firmy JASZPOL Sport, doskonale znanej miłośnikom tuningu samochodów tej marki. Sądzę, że bez trudu, a może nawet z jakimś rabatem (?) możecie dokonać takiej zmiany również w zaprzyjaźnionej z nami łódzkiej firmie Vitesse.auto.pl, która specjalizuje się w tuningu elektronicznym. Vitesse.auto współpracuje bowiem z V-Techem.
Ostatnim artykułem na omawianej 9. stronie kwartalnika „Renault Trends” jest tekst poświęcony nagrodzie, jaką Renault Espace otrzymało od niemieckiego magazynu „AutoZeitung”. Espace zostało wybrane przez przeszło 100 tysięcy czytelników „AZ” najlepszym vanem na rynku. Pisaliśmy o tym w Mikołajki ;-)
Renault Laguna Coupe… Trzy słowa, które zmieniły świat… Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie na stronach 10-13 4. numeru „Renault Trends”. Zaprezentowano tam pierwsze od lat coupe marki w tym segmencie, które powszechnie zbiera znakomite opinie. Co ważniejsze – nie jest jakieś szaleńczo drogie – najtańszą, 204-konną wersję benzynową (2.0 T GT) można mieć już za 115 tys. zł. Wolicie diesla? Proszę bardzo – dokładacie 6 tys. zł i stoi przed Wami 178-konna Laguna Coupe 2.0 dCi GT. A przecież są jeszcze dwie wersje z silnikami sześciocylindrowymi w układzie widlastym – benzynowa za 152 tys. zł (240 KM z silnika 3.5 V6 Initiale) lub wysokoprężna za 159 tys. zł (ze wspomnianym już wyżej motorem 3.0 dCi Initiale). Niestety w dwóch mocniejszych wersjach… nie znajdziecie seryjnego układu 4Control – trzeba go sobie dokupić. Występuje on bowiem seryjnie tylko w wersji GT. Dziwne? Odrobinę, ale warto!
Kilkanaście lat czekać musieliśmy na następcę rewolucyjnego Twingo. Teraz jest to już całkiem dobrze znane autko, które może nie wzbudza tyle emocji i pozytywnych wrażeń, co jego wspaniały, legendarny już poprzednik, ale pozostało świetnym samochodem miejskim. Choć czy tylko miejskim? „Renault Trends” na stronach 14-19 dość dokładnie przetestował francuskiego malucha, który dojrzał, wydoroślał wręcz, ale wciąż zachęca czasem do zabawy. Może niekoniecznie z testowanym przez „RT” benzynowym silnikiem 1.2, ale moc 75 KM wydaje się być optymalna w zakresie osiągów (12 sekund do „setki” i 170 km/h prędkości maksymalnej) i… spalania.
Kompaktowe wymiary zapewniają wygodną podróż przede wszystkim dwójce pasażerów z przodu, ale i z tyłu nie ma tragedii. Lepiej tam jednak sadzać dzieci, albo nielubianą teściową ;-) o ile się ona nie zmieści w bagażniku ;-)))
Autko oferuje całkiem przyjemne wyposażenie – w testowanej przez omawiany kwartalnik wersji Dynamique znajdziecie m.in. radioodtwarzacz CD/mp3 ze sterowaniem przy kierownicy, system mulitmedialny wyposażony nawet w głośnomówiący zestaw Bluetooth®, czy manualną klimatyzację. A to wszystko za niespełna 38 tys. zł. Dodajmy, że autko spełnia wymogi eco2, choć w Polsce nie daje to żadnych przywilejów poza przywilejem dobrego samopoczucia z dbałości o środowisko.
Trzy miesiące temu pokazano w Paryżu zapowiadane już wcześniej w materiałach prasowych Renault Megane. Premierę we francuskiej stolicy miały od razu dwie wersje tego kompaktowego samochodu – pięciodrzwiowy hatchback i trzydrzwiowe coupe. Oba te modele zaprezentowano teraz w „Renault Trends”. Nie ze wszystkimi opiniami Redaktora Horodyńskiego gotów jestem się zgodzić (chodzi głównie o stylistykę), ale przyznać trzeba, że artykuł zamieszczony na stronach 20-25 ilustrowany mnóstwem wysokiej jakości zdjęć jest bardzo pozytywnie nastawiony do nowości Renault. A ta będzie oficjalnie prezentowana w naszym kraju podczas nadchodzącego weekendu – francuski koncern zaprasza na Dni Otwarte. Wkrótce zresztą napiszemy na ten temat nieco więcej.
Do Redakcji „RT” miałbym jednak małą prośbę – zwracajcie uwagę na to, jak przenoszone są w tekście słowa – najwyraźniej Wasze oprogramowanie do edycji tekstów odrobinę niedomaga…
Dwie kolejne strony (26-27) poświęcono Dacii Logan, ale w wersjach użytkowych. Powoli, acz sukcesywnie, trafiają one na rynki europejskie. Dacia najpierw chciała nasycić potrzeby własnego, rumuńskiego rynku, ale teraz rusza na podbój Europy. Sądzę, że wzorem osobowych wersji, także Logan Pick-Up i Logan Van znajdą liczne grono odbiorców. Wszak są to przemyślane auta, które zainteresować powinny np. kurierów, czy firmy remontowe – niewysoka cena i przemyślane konstrukcje o wysokiej funkcjonalności powinny skusić niejednego przedsiębiorcę. Sprawdzona francuska technika i niskie koszty eksploatacji są dodatkowymi zaletami wszystkich Loganów. Bliżej możecie się zapoznać z obydwiema konstrukcjami w opublikowanym przez nas materiałem prasowym Renault Polska.
Renault 25… Auto coraz rzadziej widywane na polskich drogach, flagowy model z rombem na masce, którego historia liczy sobie już grubo ponad 20 lat… Właśnie taki samochód opisano na stronach 28-32 aktualnego numeru „Renault Trends”. Samochód naprawdę świetnie utrzymany, z jasnobeżową skórzaną tapicerką i świetną, typowo francuską deską rozdzielczą robi wrażenie. Przestronne wnętrze, mnóstwo elektroniki poprawiającej komfort podróży i 141-konny silnik V6 o pojemności 2664 cm3 – obiekt westchnień niejednego miłośnika Renault.
W artykule o Renault 25 nie zabrakło zresztą wzmianek o innych modelach tej francuskiej firmy: Renault 9, 21, Scenic, czy Espace. Właściciel opisywanego auta jest zresztą mocno zakręcony na punkcie samochodów tej marki – w tej chwili ma dwie R25-tki i Renault Espace (którym jeździ jego żona). Do tej pory przez jego garaż przewinęło się osiem 25-tek, trzy 9-tki, dwa Scenic’i i Renault 21. Prawdziwy miłośnik!
W samym środku tego numeru „Renault Trends” znajdziecie plakat Renault Megane Trophy (i to już na bazie nowego modelu!), a na odwrocie fotkę bolidu oraz kalendarium wyścigów Formuły 1 w nadchodzącym sezonie.
Temat Renault 25 ma swoją kontynuację na stronach 37-38. Przedstawiono na nich polski fan klub tego modelu, jego dotychczasowe osiągnięcia (z konieczności – w wielkim skrócie), napisano o zlotach, wyjazdach, spotkaniach i planach. A co do planów, to niebawem i my o nich poinformujemy… Oczywiście tych związanych z Renault 25.
Jednym z aut wzbudzających ogromne zainteresowanie na ubiegłorocznym Paryskim Salonie Samochodowym był koncepcyjny Renault ZE. Autko przywodzące na myśl model Kangoo napędzane jest silnikiem elektrycznym generującym 95 KM mocy i 225 Nm momentu obrotowego w całym zakresie dostępnych obrotów. Energia pochodzi z akumulatorów litowo-jonowych. Cały samochód i jego liczne ciekawe rozwiązania przedstawiono na stronach 40-43 omawianego „Renault Trends”.
W tym samym artykule zaprezentowano także inne ekologiczne propozycje, jakie testuje Renault. Chodzi o model Scenic ZEV H2, który pokazaliśmy już lipcu ub.r. Auto napędzane jest ogniwami paliwowymi, a do jazdy potrzeby jest wodór. Zatankowany 350 kg tego gazu zbiornik pozwala pokonać 350 km i to samochodem, który może rozwinąć prędkość 160 km/h dysponując 123-konnym silnikiem!
Renault Logan (na rosyjskich numerach, dlatego Renault) oraz Koleos znalazły się na zdjęciach ilustrujących artykuł poświęcony prowadzeniu samochodu zimą. Ośnieżone rosyjskie wioski posłużyły za tło zdjęć, a tekst traktuje o tym, jak bezpiecznie prowadzić samochód o tej porze roku.
Relację z tuningowego Essen Motor Show zaprezentowano na stronach 46-49. Pokazano tam stuningowane modele Twingo, Clio i Logan Pick-Up, a oprócz tego przypomniano dwa wspaniałe koncepty – Altica i Fluence. Korzystając z okazji pozwalamy sobie przypomnieć, zwłaszcza młodszym Czytelnikom, te dwie oryginalne konstrukcje. Na początek Fluence. Czy nie zauważacie podobieństwa np. linii dachu do jakiejś nowej konstrukcji?… ;-)
A tak wyglądała propozycja nazwana Altica:
Miłośnicy modelu Megane Coupe z pewnością z radością zajrzą na strony 50-55, na których przedstawiono historię wszystkich wersji tego samochodu. To już bowiem niemal 14 lat temu zadebiutowała pierwsza odmiana popularnej Meganki zdobywając liczne grono wielbicieli (i wielbicielek) na całym świecie. Niebanalna stylistyka każdej z trzech wersji (również Megane II miało swoją trzydrzwiową odmianę, choć był to raczej hatchback…) była kupowana sercem, a nie rozumem, ale czyż takie zakupy nie dają nam najwięcej radości? ;-)
W tym samym artykule przedstawiono także Megane Trophy (zbudowane na bazie II i III generacji auta) oraz R26.R.
Renault 25 wraca na łamy „RT” na stronach 56-59 w artykule Filipa Otto zatytułowanym „25 lat luksusu”. W pasjonujący sposób przedstawiono tam historię modelu, omówiono jego różne wersje, także limitowane, zaprezentowano ofertę silników, a całość okraszono wspaniałymi zdjęciami flagowego modelu francuskiej marki.
Sportowa tematyka pojawiła się na stronach 60-65. Znajdziecie tam materiał traktujący o różnych seriach wyścigowych Renault (Megane Trophy, Formula Renault 2.0 i Formula Renault 3,5. Omówiono poszczególne cykle wyścigowe, wspomniano trochę historii (w Eurocup Trophy startowały kieryś m.in. Renault 5, 21 Turbo, czy Clio Trophy), a na koniec zaprezentowano pokrótce sylwetki Karoliny Czapki i Mateusza Lisowskiego, zawodników startujących właśnie Megane Trophy. Napisano też parę słów o listopadowych testach bolidu Formuły Renault 2.0, jakie w ubiegłym roku przeprowadzono na Torze Poznań. Testy w Wielkopolsce planowane są również na marzec br.
I ten materiał kończy już tematykę aut Renault w trzecim numerze magazynu.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze