Dom Stellantis to koncepcja koncernu, który pod jednym dachem chce sprzedawać różne marki samochodów. Citroën, Fiat, Opel czy Peugeot będą miały swoją wyróżnioną w pewien sposób przestrzeń i dedykowanych handlowców. Dzisiaj prezentujemy po raz pierwszy praktyczne wdrożenie pomysłów projektantów.
Stellantis zmienia wygląd swoich salonów. W ramach jednego domu Stellantis dealer może sprzedawać kilka marek samochodów, na przykład Citroëna, Opla i Peugeot a każda z marek jest oddzielona od siebie ściankami i ma swój wyróżniający się element. Opel poszedł tu chyba najdalej, centralnym elementem każdego salonu ma być przestrzeń do rozmowy z klientami.
Składa się ona z wydzielonego żółtego elementu, nawiązującego swoim kształtem do błyskawicy (logo Opla), na podłodzie znajduje się również żółty akcent kolorystyczny. Do kolorów marki nawiązują także inne elementy salonu a całość ma dość minimalistyczny charakter.
Nowy wygląd salonów będzie wdrażany stopniowo w całej sieci, w zależności od dostępności miejsca. Elementem wystroju są m.in. płytki, półki oraz inne meble a także całe oznakowanie związane z logo.
Zobacz: Wiadomości motoryzacyjne. Codziennie, aktualne, ciekawe
Marki premium będą sprzedawane oddzielnie, w salonach House of Stellantis premium – tu grupować się będzie DS Automobiles, Lancię i Alfę Romeo. Wspólne mogą być serwisy – gdzie powstanie jednak wydzielona recepcja premium.
Zobacz: Testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
Zgodnie z umową dealerską koszty nowego wystroju pokrywa właściciel salonu.
Najnowsze komentarze