Wendeler Land 2 był jednym z ciekawszych wynikowo odcinków rozegranych w ostatnich latach w cyklu WRC. A to za sprawą różnic czasowych dzielących pierwszych pięciu zawodników – zmieścili się oni w 0,9 sekundy. Wśród tej piątki aż trzech, to kierowcy Citroënów! Drugi był Duval, trzeci Loeb, a piąty Toni Gardemeister. Na mecie zawodnicy narzekali na śliską nawierzchnię. Próba padła łupem Hirvonena. Klasyfikacja generalna nie uległa większym zmianom.
Bosenberg 2, to drugie miejsce Loeba. Zaraz za nim na metę wpadł Duval, który cieszył się z bezbłędnej i równej jazdy oraz utrzymania miejsca na najniższym stopniu podium. Słabiej poszło Gardemeisterowi, który był dziewiąty ze stratą 13,1 sekundy, jednak wciąż okupował bezpieczne szóste miejsce w generalce. OS wygrał szalejący Chris Atkinson. Szczęśliwie Australijczyk jest dopiero jedenasty i nie zagraża żadnemu z „naszych”.
Erzweiler 2, to kolejne oesowe zwycięstwo Loeba. Świetny trzeci wynik uzyskał Gardemeister, tracąc 3,1 sekundy, co pozwoliło mu wskoczyć w wynikach przed Kopeckiego. Dopiero siódmy, ze stratą prawie 6 sekund był Francois Duval. Tym samym Dudu stracił świetną trzecią pozycję w rajdzie na rzecz Hirvonena.
Ostatni odcinek dnia, czyli Panzerplatte 2, to ostra walka Duvala o odzyskanie pozycji na podium. Belg wykazał się dojrzałością i szybkością – na koniec dnia znów widnieje jako trzeci w klasyfikacji generalnej. Sebastien Loeb także jechał bardzo rozważnie i płynnie – nie chciał zrobić na koniec dnia czegoś głupiego, co zaprzepaściłoby jego szanse na jutrzejszą wygraną. Niestety nie najlepszy występ na tym oesie zaliczył Toni Gardemeister. Fin, po problemach z prawym przednim amortyzatorem stracił aż 16,9 sekundy i znów spadł za Jana Kopeckiego. Kolejne oesowe zwycięstwo zaliczył Chris Atkinson. Czwarty na tej próbie Grönholm po dwóch dniach ścigania traci do Loeba 37,8 sekundy. To dobra zaliczka przed ostatnim, jutrzejszym etapem. Mamy nadzieję, że Seba dobrze ją wykorzysta.
Trzymam też kciuki za kierowców Xsar WRC – Dudu i Gardemeistera. Szczególnie ten drugi ma duże szanse wskoczyć o oczko wyżej w generalce – do piątego Kopecky’ego traci jedynie 2,7 sekundy.
Tymczasem pozostawiamy Was z wynikami Rajdu Niemiec pod dwóch etapach:
1. Sebastien Loeb (Francja/Citroën C4) 2:48:40,4
2. Marcus Grönholm (Finlandia/Ford Focus) +0:37,8
3. Francois Duval (Belgia/Citroën Xsara) +0:50,4
4. Mikko Hirvonen-Jarmo Lehtinen (Finlandia/Ford Focus) +0:55,5
5. Jan Kopecky (Czechy/Skoda Fabia) +2:48,7
6. Toni Gardemeister (Finlandia/Citroën Xsara) +2:51,4
7. Petter Solberg (Norwegia/Subaru Impreza) +3:07,1
8. Xavier Pons (Hiszpania/Subaru Impreza) +4:16,4
9. Jari-Matti Latvala (Finlandia/Ford Focus) +4:53,8
10. Chris Atkinson (Australia/Subaru Impreza) +8:50,9
Grzegorz Różycki
Najnowsze komentarze