Jednym z punktów bogatego programu prezentowania grupie dziennikarzy z wielu krajów europejskich rozwoju Dacii i Grupy Renault w Rumunii były odwiedziny u bukareszteńskiego dealera obu marek, w firmie Meridian Vest. To pierwszy salon Dacii na świecie, który jest zgodny z najnowszymi standardami marki. Jest to jednocześnie dwumarkowy obiekt, w którym obok Dacii oferowane i serwisowane są także samochody Renault.
Aktualnie sieć dealerska Dacii liczy sobie 1.385 salonów w 42 krajach. 824 z nich działa w Europie, a 561 w krajach Euromedu. Naturalnie samochody znane u nas, jako Dacie, sprzedawane są też na wielu rynkach pod marką Renault, ale powyższa statystyka nie uwzględnia salonów, w których są one oferowane.
W samej Rumunii działa 80 salonów i 105 autoryzowanych serwisów. Znaleźć je można w niemal każdym okręgu ojczyzny hrabiego Drakuli, w wielu nawet po kilka. Do Dacii należy blisko 1/3 rumuńskiego rynku nowych aut (dane na koniec roku 2013), choć w minionych dwóch-trzech latach motoryzacja w tym kraju dotkliwie odczuła skutki kryzysu. Sprzedaż praktycznie się załamała – w roku minionym zarejestrowano w Rumunii przeszło czterokrotnie mniej nowych samochodów, niż w doskonałym roku 2008. Dacia jednakże nie tylko utrzymała udział w rynku, ale nawet go zwiększyła! W 2008 roku do marki należało 24,7% rodzimego rynku, a w kryzysowym roku 2013 było to już przeszło 30%!
W pierwszym kwartale bieżącego roku Dacia notuje w Rumunii wzrosty sprzedaży. W ciągu trzech pierwszych miesięcy na lokalny rynek trafiło 7.552 nowe auta tej marki, a na czele krajowej sprzedaży są trzy modele Dacii: Logan (wraz z wersją MCV) – 3.214 aut, Sandero (wraz z wersją Stepway) – 1.614 samochodów i Duster z wynikiem 1.530 egzemplarzy. Dobrze sprzedają się też Dokker i Dokker Van (łącznie w pierwszym kwartale 1.217 egzemplarzy), ale nie można też narzekać na kompaktowego minivana Lodgy (547 sztuk). Warto przy okazji podkreślić, że klienci – podobnie, jak w Polsce – z reguły wybierają wyższe odmiany wyposażeniowe i mocniejsze silniki. W gamie Dustera prym wiodą wersje z napędem na cztery koła i z dieslem pod maską.
Wspomniane 7.552 nowe rejestracje w pierwszym kwartale oznaczają wzrost o 1.677 samochodów w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Na koniec kwietnia’2014 roku z kolei do Dacii należało 29,3% rumuńskiego rynku nowych aut. Marka jest liderem na rodzimym rynku zarówno w gamie samochodów osobowych, jak i w segmencie lekkich aut użytkowych.
To wszystko widać na rumuńskich ulicach – w Bukareszcie Dacii jest po prostu mnóstwo, przy czym są to głównie modele wypuszczone na rynek w ciągu ostatniej dekady. Poza stolicą trafia się znacznie więcej aut sprzed „ery Logana”, trafiaj się też całkiem licznie samochody jeszcze z XX wieku. Niczym dziwnym jest tam spotkanie Daci 1310, a także użytkowych wersji opartych o ten model. Do tego tematu jednakże powrócę w osobnym artykule.
Dacia rośnie w siłę. Dzięki bukareszteńskiemu Centrum Wzornictwa Przemysłowego Grupy Renault oraz położonym w połowie drogi między stolicą i fabryką w Mioveni Titu Technical Centre, gdzie prowadzi się liczne testy gamy entry, samochody te są z roku na rok coraz lepsze przy zachowaniu rozsądnego poziomu cen. Czy może więc dziwić, że przekonały się do nich już miliony klientów na całym świecie?
KG
Najnowsze komentarze