Wygląd nowego Citroena C3 Aircross nie jest tajemnicą. Samochód zadebiutował już na rynkach wschodzących i raczej nie ma planu wprowadzenia crossovera na rynek europejski dlatego widok zakamuflowanego prototypu może być lekkim zaskoczeniem.
Strategia C-Cubed, którą Citroën obrał na rynkach wschodzących obejmuje trzy nowe modele. Jako pierwszy zadebiutował C3, którym mieliśmy okazję jeździć w Brazylii. Drugi w kolejce to 7-miejscowy C3 Aircross, który również odbył już swoją oficjalną premierę. Trzecią nowość poznamy dopiero w przyszłym roku, choć są już pewne przecieki na jej temat.
Spodziewamy się samochodu, którego linia jest zbliżona do Citroena C4 X. Prototyp pokryty kamuflażem jeździł już po drogach Indii a niedawno zaskoczył motoryzacyjnych paparazzi w Hiszpanii. Nadwozie znacznie odbiega od modelu C4 X ze względu na sztuczne zabudowanie tylnej części pojazdu, ale sądzimy, że to tylko kolejny sposób na dezorientację obserwatorów. Sylwetka kojarzy się z minivanem, ale jako seryjny model zobaczymy połączenie sedana i crossovera.
Nowy Citroën będzie mierzył ok. 4,4 m długości, a zatem mniej niż C4 X (4,6 m). Zagraniczne media sugerują jednak, że przyjmie nazwę C3 X, aby dopasować nomenklaturę do pozostałych członków rodziny C-Cubed. Pod maską modelu przeznaczonego dla Indii znajdzie się jednostka benzynowa 1.2 o mocy 110 KM. Na rynku brazylijskim Citroën wykorzysta silnik zasilany etalonem i benzyną, który generuje 120 KM. Debiut nowego C3 X lub też C4 X-a w zależności do ostatecznej nazwy odbędzie się już w przyszłym roku.
Zdjęcia: passionnement-citroen.com
Najnowsze komentarze