Korporacje posługują się niekiedy zabawną nowomową, która ma brzmieć poważnie a często jest po prostu zastosowaniem modnych słów i wyrażeń a niekiedy ma ukrywać prawdziwe internecie.
Oto kilka pojęć ze świata motoryzacji, które pokazaliśmy w innym świetle.
Mały słownik nowomowy korporacji motoryzacyjnej edycja 2023
Bezpieczeństwo – słowo wytrych, używane dla uzasadnienia rosnących kosztów aut,
Budowa wartości – oznacza wyższe marże a jednocześnie wyższe ceny, przy maksymalnej redukcji kosztów. Innymi słowy – chcesz samochód? Będzie drożej.
Cash hunting – określenie zjawiska wyciskania każdego eurocenta z każdego miejsca korporacji w poszukiwaniu zysków.
Cyfrowa rewolucja – do koncernów samochodów dotarło, że auta muszą być bardziej jak smartfony, czyli trzeba zainwestować w nowe technologie.
Czysty samochód – w normalnym świecie takowy jest, gdy wyjedzie z myjni. W świecie producentów ma on być w ogóle nieszkodliwy dla środowiska.
Dwucyfrowa marża – samochody będą droższe. Krócej się nie da.
Etyczna odpowiedzialność – będziemy bardzo dużo mówić o tym jacy jesteśmy odpowiedzialni i zrobimy mnóstwo kodeksów pracy, żeby było nowocześnie i cool.
Globalna różnorodność – świat jest zróżnicowany i nie da się wszędzie produkować takich samych aut. Dlatego w Ameryce Południowej, Azji i Afryce produkujemy tanio a w Europie i USA drogo.
Gospodarka obiegu zamkniętego – jako fabryka chcemy być właścicielami aut od produkcji do końca okresu ich eksploatacji, zarobimy na nich trzy – cztery razy a potem auto rozbierzemy, odnowimy i sprzedamy po raz kolejny.
Innowacyjny – przymiotnik dokładany zawsze i wszędzie, gdy brakuje innych.
Najnowsza technologia – starej już nie sprzedają, to musieliśmy kupić nową.
Podróż koncernu – metaforyczne ujęcie tego, że firma jedzie dalej.
Przystępna cenowo mobilność – oznacza na przykład tyle, że zamiast płacić z góry za cały samochód, zapłacisz za utratę jego wartości i marżę w formie finansowania.
Target – nowomowa oznaczająca nierealne cele, które trzeba wykonać.
Uwalnianie potencjału – no to już jest przezabawne określenie na próbę rozruszania skostniałej organizacji przy pomocy starych metod aby osiągnąć nierealne cele.
Walka ze zmianami klimatu – coś jak walka z wiatrakami.
Wyznaczanie kursu – udawanie, że wie się gdzie się zmierza.
Zerowa emisja dwutlenku węgla koncernu – oznacza potężne pieniądze, wydane na to, aby na papierze pokazać, że emisji nie ma. Nie wiadomo tylko co zrobią z pracownikami, którzy owego dwutlenku węgla emitują dość dużo, jak my wszyscy.
Zrównoważona przyszłość – Jaka będzie przyszłość, zwłaszcza w motoryzacji, nie wie jeszcze nikt. Jednak producenci używają słowa zrównoważona, by pokazać, że mają szklaną kulę i mogą ją przewidzieć. Słowo modne.
Zrównoważony rozwój – pod tym pojęciem wrzucamy wszystko, traktujemy też jako przymiotnik. Im więcej zrównoważonego rozwoju, tym lepiej. Słowo modne.
A wy jakie znacie pojęcia?
Najnowsze komentarze