Kilka pierwszych dni roku z reguły nie stanowi jeszcze prognozy na dalszą część roku, ale jako ciekawostkę po podsumowaniu roku minionego warto zaprezentować wyniki rejestracji w pierwszej dekadzie stycznia 2022 roku.
W zestawieniu znajdziemy oczywiście interesujące nas marki czyli Renault i Dacia oraz grupa Stellantis (Citroën, Fiat, Jeep, Opel i Peugeot). Ich pozycja jest jednak bardzo różna. O ile Dacia i Renault radzą sobie dobrze, to już z markami Stellantis nie jest tak różowo.
Niekwestionowanym liderem tych dziesięciu dni, wśród których były aż cztery całkowicie wolne od pracy i do tego jeszcze jedna sobota, gdy zarejestrować samochód też raczej trudno, jest Toyota. Wynik aż 1.512 samochodów wydaje się wręcz nieprawdopodobny! IBRM Samar, który dostarczył nam dane (dziękujemy!) uważa, że to efekt prowadzonej intensywnie wielopłaszczyznowej kampanii marketingowej japońskiej marki.
Zobacz: Nowy Citroën C5X. Polski cennik modelu.
Druga w stawce jest Kia z wynikiem 565 aut, a trzecie miejsce zajmuje Volkswagen (523).
Dacia, piąta w stawce, uległa Škodzie (494) rejestrując poprzez swoich klientów 383 samochody, To jednak o 527,87% więcej, niż zarejestrowano w pierwszej dekadzie stycznia 2021 roku!
Renault znalazło w początkowych dniach roku 170 nabywców (rok temu w analogicznym czasie było ich 16), o 962,50% więcej, niż przed rokiem. Aktualnie marka zajmuje jedenaste miejsce w rankingu popularności, tuż za Fordem.
Wchodzący w skład koncernu Stellantis Fiat zajmuje miejsce dwunaste z wynikiem 139 aut.
W pierwszej dekadzie stycznia klienci zarejestrowali też 81 samochodów marki Peugeot, co dało marce szesnastą pozycję.
Nissan, osiemnasty w stawce, może się pochwalić 68 rejestracjami.
Otwierający trzecią dziesiątkę Citroën znalazł 47 nabywców, o pięciu więcej, niż należący do Stellantis Jeep (miejsce 23.).
Alfa Romeo zajmuje pozycję 27. z wynikiem 19 rejestracji.
Trzecią dziesiątkę zamykają będące w Aliansie z Renault i Nissanem Mitsubishi (17 rejestracji) oraz Opel (10 zarejestrowanych aut).
Abarth (33. w rankingu po pierwszej dekadzie stycznia) sprzedał 6 aut, a sklasyfikowane trzy miejsca niżej Maserati i DS Automobiles – po jednym samochodzie.
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze