Jak wiecie z naszych doniesień, Daniel Carlsson, który rozpoczął sezon w Kronosie, zmuszony był do odejścia z powodów finansowych. Żeby zaś punktować w Manufacturers 2, Kronos musi wziąć pełny udział w minimum dziesięciu rajdach w sezonie. Ostatnim „występem” Szweda był start na Sardynii – zaraz po nim Carlsson zjechał z trasy, ale Kronos został uratowany.
Belgijski team musi szybko zatrudnić dobrego kierowcę, a rozwiązanie znalazło się trochę jakby samo. Wszak Duval, który jeździł (i to nawet z sukcesami) Xsarą WRC, poróżnił się ze swoim późniejszym zespołem (First Motorsport) i występy w Fabii WRC się skończyły. Problemem (choć może nie jedynym) znowu były pieniądze. Dziwne więc by było, gdyby Kronos nie przygarnął rodaka i nie oddał mu swojej Xsary, którą przecież Duval nieźle zna.
Francois dobrze spisuje się zwłaszcza na asfaltach, pamiętamy do dziś jego drugie miejsce w Rajdzie Niemiec przed niemal dwoma laty. Dudu był wtedy kierowcą fabrycznego teamu Citroëna. Tym razem Kronos zamierza dać Duvalowi szansę na pokazanie, na co stać tego kierowcę za kierownicą naprawdę dobrego samochodu. A taka przecież jest Xsara…
Jeżeli potwierdzą się belgijskie doniesienia – jeszcze dziś zostanie ogłoszone oficjalne rozpoczęcie współpracy Duvala z Kronosem. Podobno umowę w tej sprawie podpisano wczoraj.
KG
Najnowsze komentarze