Peugeot 206 bardzo dobrze wygląda, oferuje szeroki wybór silników i nadwozi i potrafi kosztować tyle co smartfon. Czego chcieć więcej?
Peugeot 205 zyskał już status modelu kultowego, youngtimera którego warto zachować na niedzielne eskapady w słoneczne dni. Takiego statusu jeszcze nie dorobił się jego następca – 206. Który również okazał się rynkowym przebojem osiągając fenomenalne wyniki sprzedaży nie tylko w Europie. Dziś stał się idealnym urządzeniem do przemieszczania się w cenie nowego telefonu.
Zmierzch ery 205 oznaczał dla Peugeota nie lada problem – czym zastąpić tak udany model? Produkowany dla Europy od 1998 do 2009 roku następca – model 206 – okazał się strzałem w dziesiątkę. Bez wątpienia nie lada pomocą w wynikach sprzedaży okazała się udana akcja marketingowa z udziałem w Rajdowych Mistrzostwach Świata, gdzie 206 WRC deklasował japońskich rywali, śmiało walcząc z Fordem czy bratnim zespołem wystawiającym Xsarę WRC.
Zobacz: Używane i nowe Peugeoty w testach: plusy, minusy, wady, zalety, spalanie
Seryjny 206 dostępny był jako trzy i pięciodrzwiowy hatchback, praktyczne kombi, kabriolet ze sztywnym składanym dachem i na wybranych rynkach także jako sedan. Ten ostatni wariant był jedynym któremu należy odmówić urody, jest po prostu brzydki i nieproporcjonalny. Pozostałe nadal mogą się podobać, obłe linie tworzą dynamiczną całość – co najistotniejsze w przypadku tak leciwego samochodu, nadwozie skutecznie zabezpieczono przed korozją. Egzemplarze które nie doświadczyły zabiegów domorosłego blacharza mimo wieku pozostają bez zalążków rdzy. Z biegiem czasu – zwłaszcza w egzemplarzach nie garażowanych – płowieją nielakierowane lusterka, zderzaki i listwy ochronne, wypaczają się także uszczelki drzwi. Warto dodać, że elementy karoseryjne wciąż są powszechnie dostępne w niskich cenach.
Wnętrze w miejsce foremnych kształtów zapamiętanych dzięki 205 otrzymało łagodne przetłoczenia i tworzywa zauważalnie lepszej jakości – choć wedle dzisiejszych standardów trzeba uznać je za budżetowe. Staranność montażu jest dobra, oczywiście po latach niektóre elementy mogą trzeszczeć w czasie jazdy. Część elementów deski rozdzielczej podatna jest na zarysowania. Na szczęście seryjna materiałowa tapicerka dobrze znosi próbę czasu, po gruntownym praniu w wielu egzemplarzach odzyskuje dawny blask. Pozycja za kierownicą jest optymalna do jazdy miejskiej i nie tylko. Bazowe fotele są wystarczające, w dalszej podróży da o sobie znać słabe wyprofilowanie siedzenia i oparcia. W droższych wariantach fotele gwarantują lepsze podparcie ciała w zakrętach, lecz w trasie nadal nie zapewniają komfortu znanego z wyżej pozycjonowanych w gamie modeli marki. Na tylnej kanapie wygodnie usiądą dwie dorosłe osoby o wzroście poniżej 180 cm.
Wśród używanych dominują egzemplarze ubogo wyposażone. Często spotkamy egzemplarze które nie mają nawet fabrycznego radia. Na krótkiej liście dodatków 206 serwuje elektrycznie sterowane szyby, szyberdach, komputer pokładowy, tempomat, skórzaną tapicerkę, ABS, radio z CD, manualną i automatyczną klimatyzację i automatyczną skrzynię biegów która zabija resztki dynamiki.
Zobacz: nowe samochody Peugeot. Promocje, auta dostępne od ręki
W ruchu miejskim 206 sprawdza się wyśmienicie. Nawet egzemplarze pozbawione wspomagania układu kierowniczego – o jakie paradoksalnie nie tak trudno wśród używanych – pozwalają na swobodne manewrowanie w zatłoczonym centrum, poza miastem zapewniając dodatkowo przyjemność z jazdy. Radości z jazdy dostarczą nam w nadmiarze zwłaszcza najmocniejsze warianty napędowe.
Sporą popularnością w palecie napędowej 206 cieszyły się diesle. Obecnie niska wartość nawet zadbanych egzemplarzy 206 w połączeniu ze skrajnym zużyciem większości z nich podważa sens takiego zakupu. Wolnossący 1.9 D o mocy 70 KM pamięta czasy 205, jest pancerny pod warunkiem regularnego serwisowania – nie zwraca większej uwagi na jakość tankowanego paliwa. Dużo droższe w bieżącej obsłudze są wydajniejsze i popularne diesle z rodziny HDi. Do wyboru mamy 2.0 HDi 90 KM, 1,6 HDi 109 KM i 1.4 HDi 68 KM – znalezienie sztuki z prawdziwym przebiegiem wydaje się karkołomnym zadaniem. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja rynkowa z silnikami benzynowymi. W ofercie znalazły się tylko jednostki wolnossące wyposażone w napęd rozrządu napędzany paskiem i wielopunktowy wtrysk paliwa – pozwalający na montaż taniej instalacji gazowej. Katalog otwiera słabowity 1.1 8V o mocy 60 KM, 75 KM generuje 1.4 8V, 1.6 8V dostarcza 88 KM, 1.4 16V 88 KM, 1.6 16V 110 KM. Na szczycie gamy uplasował się wariant GTi / S16 2.0 16V 136 KM oraz RC 2.0 16V 177 KM.
Układ jezdny oparto oczywiście o kolumnach McPhersona z przodu i taniej belce skrętnej przy osi tylnej – w odmianach GTi / S16 i RC nastawy zawieszenia są zgoła odmienne, pozwalające na wykorzystanie potencjału silnika. Wszelkie podzespoły są dostępne, zarówno jako elementy budżetowe jak i produkty renomowanych marek – co ułatwia utrzymanie nawet tak taniego samochodu w doskonałej kondycji technicznej.
Niemniej jednak Peugeot 206 w niektórych, unikatowych wersjach powoli staje się poszukiwany. Pozostałe, przeciętne egzemplarze doskonale sprawdzą się w roli codziennego narzędzia.
Zobacz oferty używanych Peugeot 206 teraz.
Najnowsze komentarze