W cieniu medialnych zmagań kierowców na drogach i bezdrożach afrykańskich funkcjonuje armia ludzi dbających o jak najbezpieczniejszy przebieg całej imprezy. Organizator Rajdu Dakar – Amaury Sport Organisation – musi mieć znakomity sprzęt, który w żadnym wypadku nie może zawieść. Sprzęt, który znakomicie będzie się spisywał w trudnych pustynnych warunkach.
Po raz kolejny Amaury Sport Organisation korzysta m.in. z samochodów z rombem na masce. W tym roku Renault dostarczył organizatorowi Dakaru sześć samochodów Kerax. To model znany z wysokiej niezawodności. Ciężarówka jest szybka, zwrotna i doskonale radzi sobie w trudnych warunkach.

Renault Kerax był projektowany od początku z myślą o zastosowaniach w ekstremalnych warunkach. Zarówno w tym roku, jak i podczas przyszłorocznego Dakaru (kontrakt podpisano na dwa kolejne lata) Keraxy są i będą wykorzystywane głównie do rekonesansów oraz wsparcia technicznego zawodników.
Kerax występuje w dwóch wersjach – dwu- i trzyosiowej. Zawsze napędzane są wszystkie koła. Auto jest napędzane rzędowym sześciocylindrowym, 24-zaworowym silnikiem dCi o pojemności 11 litrów! Napęd przenoszony jest na koła za pośrednictwem 16-biegowej skrzyni biegów. Kąt natarcia, jak i kąt zejścia, to 38°. Prześwit rzędu 37 cm zapewnia możliwość poruszania się w trudnym terenie.
Przedni most w obu wersjach charakteryzuje się nośnością 9 ton. Tylny most wersji 4×4 ma nośność 18 ton, a wersji 6×6 – 34 ton. Ciężarówka ma blokadę mechanizmu różnicowego między kołami i między osiami. Auto gotowe do jazdy, całkowicie zatankowane, waży 12 ton (wersja 4×4) lub 13,5 tony (wersja 6×6).
KG
Najnowsze komentarze