Zdecydowanie największym zdjęcie na okładce aktualnego numeru tygodnika AUTO ŚWIAT jest to przedstawiające Peugeota 408. Auto spodobało się także naszym Czytelnikom, zaś AUTO ŚWIAT pisze o nim, że to „Lew w niebanalnym stylu”. Oprócz 408-ki na tytułowej stronie pisma można też dostrzec Renault Kadjara oraz malusieńkie fotki Renault Laguny i Citroëna C1, a do tego Nissana Leafa i Mitsubishi i-MiEV.
AUTO ŚWIAT nr 25 (1338) z 27.VI.2022
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 8,3 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C-Zero, C1, C4, C5 Aircross, 108, 3008, 408, e-2008, i0n, Espace, Kadjar, Kangoo E-Tech, Laguna, Master E-Tech, Grandland
Peugeot 408 jest też pierwszym samochodem, jaki opisano – artykuł mu poświęcony znajdziecie na stronach 4-6. Okraszono go sporą liczbą zdjęć. Dużo na jego temat znajdziecie też na naszych łamach. AUTO ŚWIAT piórem Redaktora Kamińskiego chwali ciekawą stylistykę Peugeota, pełną dynamiki i świeżości, zwłaszcza w tylnej części nadwozia. Samochód jest przestronny, oferuje wygodne siedzenia i łatwą obsługę. Duży bagażnik pozwala na wybranie się nawet w daleką podróż bez wielkiego problemu, co zabrać, a co zostawić w domu. Zespoły napędowe będą praktycznie tożsame z tym, co oferuje Peugeot 308 III generacji, poza dieslem. Auto pojawi się w sprzedaży najprawdopodobniej w początkach przyszłego roku.
Citroën C5 Aircross przeszedł niedawno liftingi sukcesywnie trafia na kolejne rynki. AUTO ŚWIAT opisał zmienioną wersję na stronach 10-11. Ten komfortowy SUV uzyskał 4,5 gwiazdki na 5 możliwych do zdobycia, jak na AUTO ŚWIAT wypadł więc całkiem dobrze. Redaktor Borkowski przypomniał, że ten model jest spokrewniony z Peugeotem 3008 i Oplem Grandlandem, ale warto podkreślić, że tylko C5 Aircross oferuje PHC™ – bardzo komfortowe zawieszenie, które wyróżnia go na rynku. Przedliftingowej wersji sprzedało się przez cztery lata ok. 325 tys. egzemplarzy, a to niezły wynik. Auto zmieniło się z wyglądu (zwłaszcza przedni pas), w środku otrzymało zaktualizowane zegary i multimedia i jeszcze lepsze wykończenie wnętrza. Jest też 20 systemów (zależnie od wersji) wspomagających kierowcę w zmaganiach na drodze. Fotele analogiczne do tych, które można mieć w nowym C4, mogą być pokryte tkaniną, alcantarą lub „wysokiej jakości skorą”. Auto jest przestronne, ma ogromny bagażnik, a w gamie jednostek napędowych jest benzyniak, diesel i hybryda plug-in. Generalnie to bardzo interesujący samochód!
Marka Renault niedawno wypuściła na rynek nowe auta użytkowe z napędem elektrycznym. AUTO ŚWIAT na stronach 12-13 prezentuje przede wszystkim Kangoo Van E-Tech Electric, ale też Mastera E-Tech Electric. To pierwsze auto ma ciekawie rozwiązane boczne drzwi opisaliśmy to tutaj, a samym elektrycznym dostawczakom Renault poświęciliśmy miejsce tutaj.
Niejeden z naszych Czytelników narzeka na silniki o małej pojemności skokowej. „Małe” jest w zasadzie wszystko poniżej 1.8. Tyle, że wielu z tych Czytelników najwyraźniej tkwi jeszcze mentalnie w XX wieku i wychodzi chyba z założenia, że pojemność załatwia wszystko. Dzisiejsze silniki, najczęściej turbodoładowane, osiągają moce nierzadko wyższe od wolnossących sprzed 20 lat, a momentem obrotowym wręcz biją je na głowę. Zwłaszcza, że szczyt owego momentu pojawia się z reguły przy niedużej prędkości obrotowej.
Przykładem takiego silnika jest jednostka 1.3 TCe stosowane m.in. przez Renault. AUTO ŚWIAT (a w zasadzie AUTO BILD) przetestował Renault Kadjara napędzanego 160-konną odmianą tej jednostki i wyszło na to, że to znakomity silnik! Test przeprowadzono na dystansie 100.000 km i auto wyszło z niego obronną ręką. Co ciekawe – było nawet zmuszane do ciągnięcia dwuosiowej przyczepy kempingowej i też dało radę! Opis tego testu znajdziecie na stronach 42-47. Jeśli chodzi o silnik, to nie było niemal żadnych zastrzeżeń, a te, które się pojawiły, były drobne. Ponarzekano raczej na obsługę Apple CarPlay oraz na roletę nad przestrzenią bagażową. Też korzystam z Kadjara z tego rocznika i nie widzę problemów z roletą – to raczej kwestia niedbałego jej użytkowania, niż usterka sama w sobie.
Skrytykowano też przycisk Start/Stop, który podobno trzeba wciskać z określoną siła i na określony czas. Dwusprzęgłowa skrzynia podobno szarpie, ale napisano, że to normalne w tego typu przekładniach. Skoro normalne, to…
Sporo tam jest takich trochę wydumanych zarzutów, ale ostateczna nota, to 5. Tyle, że w 6-stopniowej skali. W tekście wspomniano też Renault Espace.
W dziale Auta używane na stronach 48-51 Redaktor Wróbel rozważa 10 aut „na trudne czasy”. Czyli? Przede wszystkim oszczędnych. Rozpatruje różne segmenty, nic więc dziwnego, że w stawce pojawia się Citroën C1 II generacji (i wzmianka o Peugeocie 108), Mitsubishi i-MiEV (i wzmianki o bliźniaczych Citroënie C-Zero i Peugeocie i0n), Nissan Leaf i Renault Laguna III 2.0.
Czy można kupić samochód elektryczny? Taki nowy, z salonu? Pewnie można, ale okazuje się, że nie wiadomo, kiedy zamówienie zostanie zrealizowane i ile będzie takie autko kosztowało. I nie, nie jest to specyfika marek francuskich. Tak jest praktycznie u wszystkich, o czym na stronie 58. pisze Redaktor Brzeziński. Wspomina tam m.in. Peugeota e-2008 i Fiata 500e.
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT..
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze