OS1 – Lubenia 1
Już pierwszy odcinek przyniósł sporo zamieszania. Tak naprawdę z mierzonym czasem przejechało go tylko kilka załóg, a i część z nich miała problemy. Najszybszy był Grzegorz Grzyb, po raz pierwszy startujący Peugeotem 207 S2000. Michała Sołowow miał problemy ze skrzynią biegów, Leszek Kuzaj zmieniał prawe przednie koło na oesie, a odcinek przerwano po wypadku węgierskiej załogi Hadik/Juhasz, która wypadła z drogi już po 400 metrach od startu. Kierowcę trzeba było przetransportować do szpitala.
Pierwszym liderem rajdu został, jako się rzekło, Grzesiek Grzyb, który o 18,5 sekundy pokonał Kajetana Kajetanowicza. Sołowow stracił do zwycięscy 29 sekund i był czwarty, a piąty czas zapisano przy nazwisku Tomka Kuchara. Leszek Kuzaj mógł mówić o prawdziwym pechu – załogom od miejsca szóstego przypisano czasy, ale Kuzi jadący wcześniej stracił na wymianę koła aż 3:17,6. Bryan Bouffier nie ukończył odcinka.
OS2 – Izdebki 1
Niespełna 12-kilometrowe Izdebki, to popis załóg w Peugeotach. Najszybszy ponownie był Grzesiek Grzyb, który pokonał drugiego w wynikach Kuzaja o 4,7 sekundy. Trzeci czas wywalczył Michał Sołowow wolniejszy o pół sekundy od Kuziego. Czwarte miejsce na tej próbie należało do Josefa Beresa, również w 207-ce S2000.
Kajetan Kajetanowicz, to pierwszy kierowca na liście wyników w N-kowym samochodzie. Kajto wywalczył taki sam czas, jak Beres. Szósty w wynikach próby był Tomek Kuchar., a siódmy – Maciek Oleksowicz.
Wśród Citroënów C2R2 prowadzenie objęli bracia Dobrowolscy, którzy okazali się szybsi nawet od Maćka Lubiaka w Clio R3.
OS3 – Handzlówka 1
Poranną pętlę zakończyła 15,13-kilometrowa Handzlówka. Grzyb dzięki trzeciemu odcinkowemu zwycięstwu kończył pierwszą część zmagań z 25,5-sekundową przewagą nad Kajtkiem Kajetanowiczem (drugim na tej próbie ze stratą tylko 0,8 sekundy do zwycięzcy!). Trzecim czasem odcinka błysnął Tomek Kuchar, który jednak w generalce zajmował dopiero piątą lokatę – efekt nadania czasu na OS1. Michał Sołowow, trzeci w łącznej klasyfikacji, na próbie nr 3 był czwarty. Kuzi dzięki szóstemu czasowi awansował na 31. miejsce w generalce. Czołową ósemkę w wynikach odcinka uzupełnili Oleksowicz i Beres.
W Citroën Racing Trophy tym razem zaszalał Tomek Porębski, który o niemal 9 sekund wyprzedził Marcina Dobrowolskiego.
OS4 – Lubenia 2
Popołudniowa pętla rozpoczęła się kilka minut po 15:00. Tym razem najszybszy na Lubeni był Leszek Kuzaj, który pokonał Grześka Grzyba o 2,2 sekundy i wskoczył na 17 miejsce w generalce. Kuzi jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w rajdach i miejmy nadzieję, że jeszcze wiele osiągnie, bo ambicji i woli walki odmówić mu nie można.
Michał Sołowow, czwarty na tej próbie, stracił do Kuziego 5,5 sekundy i został wyprzedzony jeszcze przez braci Bębenków. Tomek Kuchar musiał się zadowolić szóstym czasem i uznać wyższość Kajetanowicza. Ósmekę zamknęli Oleksowicz i Beres.
Tomek Porębski w Citroënie błysnął osiemnastym czasem, pokonał braci Dobrowolskich o pół sekundy i zbliżył się do nich na 1,5 sekundy w łącznej klasyfikacji.
OS5 – Izdebki 2
Tak, jak w pierwszej pętli królował Grzyb, tak drugą postanowił zapisać na swoje konto Kuzaj. Kierowca Peugeota wygrał Izdebki 2 z przewagą 1,5 sekundy nad Grzybem, również w Peugeocie. Odcinkowe podium uzupełnił Kuchar, ale to nie koniec Peugeotów w czołówce – kolejne miejsca zajęli Sołowow, Oleksowicz i Beres! A ponieważ Kajto intensywnie zwiedzał pobocza, Sołowow awansował na pozycję wicelidera, a trzecie miejsce zajął Kuchar, o 6,4 sekundy pokonując na OS5 Michała Bębenka.
Bracia Dobrowolscy wzięli się do roboty i popisali się czternastym czasem próby (ex aequo z Maćkiem Rzeźnikiem w Swifcie S1600!) i podskoczyli od Tomka Porębskiego na 13,3 sekundy w łącznej klasyfikacji.
OS6 – Handzlówka 2
Pętlę ponownie kończył Handzlówka, którą na swoje konto zapisał Grzesiek Grzyb. Do walki powrócił Kajetanowicz ustępując kierowcy z Podkarpacia jedynie o 0,3 sekundy. Odcinkowe podium uzupełnił Kuzi wkraczając tym samym do pierwszej dziesiątki w generalce.
Kuchar, szósty na tym odcinku, spadł w generalce na piąte miejsce będąc pokonanym przez Kajtka i braci Bębenków, ale straty nie były duże. Sołowow wywalczył piąty czas i wciąż drugi w łącznych wynikach miał 7,5 sekundy przewagi nad Kajetanowiczem. Czołową ósemkę na odcinku uzupełnili Oleksowicz i Beres.
Porębski ponownie wyprzedził Dobrowolskiego wśród załóg Citroën Racing Trophy, ale odrobił jedynie 3,8 sekundy. Trzecim kierowcą C2-ki był Laurent Viana.
Warto przeczytać!
OS7 – Browar
Zmagania dnia dzisiejszego kończył przejazd po terenie browaru Van Pur produkującego piwo Karpackie, znajdujące się w oficjalnej nazwie rajdu. Próba liczyła sobie 11,38 i najszybszy na niej był Tomek Kuchar. Drugim czasem popisał się Maciej Oleksowicz, a odcinkowe podium uzupełnił Mariusz Stec. Grzyb był wprawdzie dopiero czwartym ale i tak zakończył dzień z niemal 52-sekundową przewagą nad Kucharem. Sołowow spadł na trzecie miejsce w generalce, a to wskutek uzyskania dopiero ósmego rezultatu na ostatniej próbie dnia.
Beres był dziewiąty, a Kuzaj dziesiąty.
Na czele klasyfikacji CRT znalazł się na tej próbie Laurent Viana, o blisko 10 sekund szybszy od Tomka Porębskiego i 12,5 sekundy lepszy od braci Dobrowolskich.
A teraz już klasyfikacja pierwszego etapu (pierwsza ósemka):
1. Grzegorz Grzyb, Peugeot 207 S2000, 1:02:57,2
2. Tomasz Kuchar, Peugeot 207 S2000, +0:00:51,8
3. Michał Sołowow, Peugeot 207 S2000, +0:00:53,5
4..Kajetan Kajetanowicz, Subaru Impreza, +0:00:57,7
5. Michał Bębenek, Mitsubishi Lancer, +0:01:00,8
6. Maciej Oleksowicz, Peugeot 207 S2000, +0:01:24,5
7. Josef Beres, Peugeot 207 S2000, +0:01:45,8
8. Mariusz Stec, Mitsubishi Lancer, +0:02:26,0
Jutro dalsze zmagania – siedem kolejnych odcinków specjalnych. Mamy nadzieję, że w czołówce będzie dużo Peugeotów…
KG
