„Auto-Świat” nr 49 (546) z 05.XII.2005
Stron: 52 (z okładką) + 32 strony dodatek „Sportowy rok 2005”
Cena: 1,90 zł
Koszt 1 strony: nieco ponad 3,5 grosza (licząc bez dodatku)
Warto kupić: tak
O jakich markach francuskich piszą, lub choćby wzmiankują: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisane: C1, C4, C6, Clio III, Megane, auta sportowe
Już okładka zapowiada ucztę – zdjęcie Citroëna C6 i kawałek reflektora DSy zapowiadają wiele odniesień najnowszej limuzyny do motoryzacyjnej legendy, która wyprzedziła swoje czasy. I choć na pierwszy rzut oka C6 rodzi skojarzenia z nie mniej wspaniałym modelem CX, to właśnie DSa była tym samochodem, który w historii Citroëna namieszał chyba najwięcej na samochodowym rynku. Do dziś wielu ludzi (w tym niżej podpisany) wzdycha do tego samochodu z czcią i podziwem, a na jego widok – robimy maślane oczy, jak nastolatek do swej pierwszej miłości. A przecież wielu z nas nie było jeszcze na świecie, gdy prezentowano model DS! Prawdziwe piękno jednakże nie boi się upływu czasu!!!
Otwórzmy więc „Auto-Świat” na stronach 6-7 – znajdziecie tam tekst Piotra Burcharda zatytułowany „Dziedzictwo zobowiązuje”. Najpierw odniesienia do wcześniejszych modeli tej marki w klasie wyższej – XMa i DSy. Co ciekawe – ani słowa o CXie! Zwłaszcza DS ma być właśnie tym nośnikiem tytułowego dziedzictwa. Do tego stopnia, że na zdjęciach to ten samochód pojawia się obok C6. A w tekście? Redaktor Burchard pisze o wyświetlaniu podstawowych informacji na szybie, o znanym już z modelu C4 systemie Afil oraz o dbałości o bezpieczeństwo – także pieszych – i systemie aktywnego podnoszenia maski, co zagwarantowało Citroënowi C6 cztery gwiazdki w kategorii ochrona pieszego.
Na wysoki poziom bezpieczeństwa wpływają też seryjnie montowane ESP oraz dziewięć poduszek powietrznych. Wspomniany Afil, a także Head Up Display także podnoszą poziom bezpieczeństwa – wszak kierowca nie musi zupełnie odrywać oczu od drogi – patrzy na nią przez wskaźniki! Jasność wyświetlanych informacji oraz ich kontrast można regulować!
Trudno nie wspomnieć o zawieszeniu – oczywiście hydropneumatycznym. Komfort jazdy ustępuje – wg Redaktora Burcharda – protoplaście sprzed pół wieku, ale bądźmy szczerzy – DSie w tej kategorii nic nie jest w stanie zagrozić. A już na pewno nic, co jeździ na kołach, bo o poduszkowcach nie dyskutujemy. Najnowsza generacja legendarnego zawieszenia spisuje się jednak znakomicie zapewniając dość skuteczną izolację od nierówności nawierzchni. Gdyby nie ceny (zaczynające się od 199 tys. zł) – ten samochód z pewnością znakomicie sprzedawałby się w Polsce… Wszak nasze drogi zmuszają nas do poszukiwania takich rozwiązań, bo przecież chyba nikt nie wierzy, że w dającej się przewidzieć przyszłości uda się stan dróg w tym kraju poprawić do poziomu zbliżonego do tych, z jakimi mamy do czynienia choćby na Słowacji…
Wprawne oko zobaczy na stronie 13. fotografię Citroëna C1 w artykule dotyczącym cen paliw w Polsce. Cztery strony dalej informacja o ostatnich testach zderzeniowych przeprowadzonych przez EuroNCAP i sukcesach odniesionych tam przez samochody francuskie. My o tym też pisaliśmy.
Przerzućmy kilka kartek i zatrzymajmy się na stronie 25. Tam zamieszczono test Citroëna C1. Co ciekawe – tego samego, którego zdjęcie mogliśmy już wcześniej odnaleźć na stronie 13. Tym razem jest to relacja po 15 tys. km przebiegu. Redaktorzy eksploatują C1 dość intensywnie – w ciągu dwóch miesięcy pokonali 15 tys. km. W trakcie tych podróży zauważyli, że autko zapewnia całkiem sporo przestrzeni w przedziale pasażerskim, choć niezbyt dobrze wypada bagażnik. Także półka przykrywająca bagażniczek potrafi wypadać ze swych zaczepów. Nie przypadła testującym do gustu łatwo brudząca się szyba tylna połączona z krótką wycieraczką. Spodobał się silnik z uwagi na niezłe osiągi i niewielkie spalanie. Niestety redaktorzy nie zwrócili uwagi na wysoki poziom bezpieczeństwa w C1 – a to przecież istotne w samochodziku przeznaczonym głównie do jazd miejskich i narażonego na stłuczki. Komfort jazdy na nierównościach poprzecznych, to minus, ale przecież od tak małego autka trudno wymagać znakomitego wybierania takich wybojów. Za to ergonomię generalnie pochwalono – zwrócono jedynie uwagę na brak uchwytu nad drzwiami pasażera i brak zamykanego schowka. Generalnie jednak połowa założonego dystansu testowego wypadła bardzo dobrze. Uwagi dotyczą w zasadzie konstrukcji, a nie problemów eksploatacyjnych.
Kolejne dwie strony powinny zainteresować miłośników Renaulta Clio – znajdziecie tam bowiem test najnowszego modelu w wersji Authentique z dieslem pod maską. Jednym z testujących był czytelnik „Auto-Świata” – dotychczasowy użytkownik poprzedniej wersji Clio zastanawiający się nad zakupem najnowszego modelu. Artykuł zwraca uwagę na przestronność wnętrza, wysoki poziom bezpieczeństwa, wysoki komfort jazdy. Za wady uznaje brak dzielonego oparcia kanapy, wysoki próg oddzielający bagażnik (plus za przestronność!) od kabiny po złożeniu kanapy i słaby podstawowy silnik diesla – wszak Clio III, to ciężkie auto. Motorek ów jest za to oszczędny – zadowolił się w czasie testu spalaniem nie przekraczającym
6 litrów ON na każde 100 przejechanych kilometrów.
Na stronach 30-33 możecie poczytać o fabrycznych zestawach audio. Wśród innych testowanych – trzy produkty w samochodach francuskich: Citroënie C4, Peugeocie 307 oraz Renault Megane. Najlepiej (79 punktów) wypadł ten pierwszy, minimalnie słabiej (76 pkt) grało radyjko w Megance, a najsłabsze wyniki osiągnął zestaw montowany przez Peugeota.
Dwie interwencje dotyczące samochodów francuskich odnajdziecie na stronie 35. Jedna dotyczy ściągania na prawo Citroëna C4, a druga – Renaulta Trafic rdzewiejącego po roku użytkowania.
Na stronie 45. jeszcze plebiscyt na najbezpieczniejszy samochód roku, o którym już wspominałem w poprzednich przeglądach. Możecie głosować na Citroëna C4, Peugeota 1007 i najnowsze Clio.
Został nam jeszcze dodatek sportowy podsumowujący kończący się rok 2005. Oczywiście odnajdziecie tam doniesienia o osiągnięciach i rekordach fabrycznego kierowcy Citroëna – Sebastiena Loeba, a także sukcesach Roberta Kubicy w World Series by Renault. Nie brak informacji o Danielu Sordo jeżdżącym w tym sezonie Citroënem C2, o Marcusie Grönholmie mającym problemy z Peugeotem i innych wyczynach w rajdach samochodowych na całym świecie. Jest też artykuł o Pucharze Peugeota, a także o triumfie Renaulta w Formule 1. I na koniec – informacje o mistrzostwach Europy w rallycrosie, gdzie we wszystkich dywizjach mnóstwo było sukcesów samochodów francuskich.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze