Oba opisane auta znalazły się już na okładce ostatniego tegorocznego numeru „Jedź bezpiecznie”. C4 Picasso znalazł się już w każdym chyba piśmie motoryzacyjnym w naszym kraju, a i niejedna gazeta spoza branży pisała na jego temat. Nie może to dziwić – auto jest nowatorskie pod wieloma względami i zdrowo namieszało na rynku vanów.
„Jedź bezpiecznie” nr 6 z XI-XII.2006
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 3,90zł
Koszt 1 strony: 6,5 grosza
Warto kupić: tak
O jakich markach piszą lub choćby wzmiankują: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisane: C4 Picasso, 207, 307, Kangoo
Kangoo testowane przez Redakcję „Jedź bezpiecznie” było tym samym modelem, którym i my mieliśmy przyjemność jeździć. Była to osobowa wersja, całkiem przyjemnie wyposażona, z mocnym dieselkiem pod maską – sama przyjemność z jazdy!
Warto przeczytać!
Zanim jednak przejdę do omawiania artykułów, które skłoniły mnie do kupienia czasopisma – informacja ze strony 4. Napisano tam bowiem o wynikach konkursu Car of the Year, a więc wspomniano o dobrym wyniku Citroëna C4 Picasso oraz nieco gorszym – Peugeota 207. Oba te auta wypadły jednak całkiem nieźle w tegorocznej edycji COTY – wszak zakwalifikowały się do ścisłego finału.
Zobacz: Używany Citroën C4 Picasso – co może go zastąpić?
Cztery strony dalej artykuł o 7. edycji programu edukacyjnego współorganizowanego przez Renault. Pisaliśmy o tym także i my.
Na stronach 12-15 prezentacja Citroëna C4 Picasso ze szczególnym naciskiem na oferowane przez ten samochód bezpieczeństwo. Nie mogło się obyć bez zaprezentowania wyników testów zderzeniowych przeprowadzonych przez EuroNCAP. Przyjrzyjmy się treści artykułu…
Najpierw przyjemna kwestia – już na tytułowym zdjęciu napisano, że C4 Picasso jest chyba jedynym samochodem na rynku, który posiada sygnalizację niezapięcia pasów bezpieczeństwa na wszystkich siedmiu miejscach. Jakoś nie zauważyłem, żeby w którejkolwiek redakcji prasowej jakiegokolwiek pisma ukazującego się w po polsku ktoś zwrócił na to uwagę. Owszem – pisano o bezpieczeństwie, ale albo dziennikarze nie zwrócili uwagi na ten jakże istotny szczegół, albo po prostu nie pisali o tym świadomie, bo jak tu napisać, że Citroën (czy ogólnie – auto francuskie) ma coś, co nie przyszło do głowy inżynierom firm niemieckich…
Zobacz: Citroën C4 i C4 X MY2025 – pierwsza jazda. Wielopłaszczyznowy komfort!
Początek artykułu, to wyliczenie nowatorskich rozwiązań – przede wszystkim ogromnej przedniej szyby powiększającej dwukrotnie kąt widzenia kierowcy. Wspomniano oczywiście o możliwości zamówienia szklanego dachu – patentu, który zrobił na nas takie wrażenie w testowanym przez nas Peugeocie 207. Zwrócono uwagę na zastosowanie – wzorem zwykłego C4 – koła kierownicy o ruchomym jedynie wieńcu, dzięki czemu airbag kierowcy zawsze uwalniany jest (w razie konieczności) w najbardziej optymalny sposób. Przedstawiono sposób działania hamulca „ręcznego”, który ręczny jest już w zasadzie tylko z nazwy i przyzwyczajenia.
Następnie omówiono fotele; oceniono je, jako wygodne i dobrze trzymające na boki. Przy okazji wspomniano i o pasach bezpieczeństwa. Co warte podkreślenia, a o czym znowu nigdzie indziej nie przeczytałem, na środkowym fotelu drugiego rzędu siedzeń pas można zapiąć zarówno z lewej, jak i z prawej strony. Gadżet? Może i tak, ale gadżetami chwyta się klientów za serca i portfele ;-)
Warto podkreślić (co uczynił Redaktor Kalisz), że C4 Picasso już w standardzie dysponuje siedmioma airbagami – w tym poduszką chroniącą kolana kierowcy. Zauważono też, że aż na czterech miejscach możliwe jest umocowanie fotelika w standardzie Isofix.
Bezpieczeństwo wspomaga elektronika w postaci układów ABS z asystentem hamowania, a także ESP z ASR (można je wyłączyć) oraz wspomaganiem ruszania na pochyłych powierzchniach. Naturalnie można w C4 Picasso zamówić układ AFIL czuwający nad niekontrolowanym zjeżdżaniem z pasa ruchu (tzw. czujnik przekroczenia linii).
Radary parkowania z tyłu i z przodu wspomaga sensor oceniający ilość miejsca do zaparkowania, jakie jest z boku pojazdu. Opcjonalnie można wyposażyć auto jeszcze w pneumatyczne tylne zawieszenie pozwalające na utrzymanie stałego prześwitu bez względu na obciążenie – jak w hydropneumatykach Citroëna.
Niekonwencjonalnie skonstruowano także tylne światła – zastosowano w nich diody LED. Charakteryzują się one krótszym czasem reakcji, niż zwykłe żarówki, co poprawia bezpieczeństwo.
Artykuł prezentuje podstawowe dane techniczne dla czterech silników, jakie można w chwili obecnej zamawiać w C4 Picasso – dwa benzyniaki i dwa diesle, to całkiem wystarczająca oferta. Choć nie ukrywamy, że silnik 2.2 HDi biturbo też by do tego auta pasował…
Na stronie 14. pokazano wyposażenie podstawowej wersji Citroëna C4 Picasso – zwłaszcza elementy wpływające na bezpieczeństwo. Okazuje się, że auto jest w tym względzie wyjątkowo bogate. Nie ma stosunkowo niewielu elementów – jak na przykład aktywnych przednich zagłówków. Obok zamieszczono komentarze specjalistów z EuroNCAP. Ocenili oni visiovana naprawdę nieźle. Zderzenia czołowe i boczne – C4 Picasso uzyskało maksymalne pięć gwiazdek. Pod względem ochrony pieszych – dwie gwiazdki na cztery możliwe. Bezpieczeństwo dzieci oceniono na trzy gwiazdki na pięć możliwych. Ogólna ocena pozwoliła jednak na przyznanie pięciu gwiazdek.
Możemy teraz przejść do stron 34-37. Przetestowano tam Renaulta Kangoo z 85-konnym silnikiem 1.5 dCi, którym i my jeździliśmy latem. Oceniliśmy ten samochód naprawdę dobrze, ale nie przywykliśmy, by ktoś poza nami takie oceny publikował. A w „Jedź bezpiecznie” napisano: „…deska sprawia wrażenie dość prostej, co nie oznacza, że brak jej ergonomii, czy funkcjonalności”. No po prostu szok! Oto, co potrafią napisać polscy dziennikarze, jeśli tylko ich pismo nie należy do niemieckiego wydawcy!
Potem napisano, że w standardzie są dwie poduszki powietrzne. Boczne można zamówić, ale kurtyn w Kangoo się nie oferuje. Standardem jest ABS, ale ESP nie ma nawet w opcji. No cóż – to po prostu osobowa wersja auta dostawczego, więc cudów nie oczekujmy.
Redaktor Kalisz bardzo pozytywnie ocenił funkcjonalność Kangoo. Mnóstwo schowków (w tym te „lotnicze”) sprawia, że mamy mnóstwo możliwości zapakowania najróżniejszych przedmiotów.
Wyposażenie Kangoo w zakresie bezpieczeństwa nie jest, oczywiście, tak bogate, jak to miało miejsce w przypadku C4 Picasso, ale Renault nie ma się czego wstydzić. Wszak to jedynie osobowa wersja samochodu dostawczego, a cztery gwiazdki uzyskane w testach EuroNCAP są naprawdę dobrym wynikiem. Wprawdzie ochrona pieszych zyskała tylko jedną gwiazdkę na cztery możliwe, ale ogólny wynik jest całkiem przyzwoity.
Zobacz: Aktualna oferta Citroën
W tabelce podano podstawowe dane techniczne czterech wersji silnikowych (1.2 16v, 1.6 16v z automatem, 1.5 dCi 70 KM i 1.5 dCi 85 KM).
Na ostatniej stronie (nie licząc okładki) krótka notatka na temat powtórzenia akcji serwisowej związanej z nieszczelnością układu ABS w Peugeotach 307. Pisaliśmy o tym 14. października.
I to już wszystko o samochodach francuskich w ostatnim tegorocznym „Jedź bezpiecznie”. My Wam też powtarzamy – jeździjcie bezpiecznie. Nie rozbijajmy naszych wspaniałych francuskich samochodów!
Krzysiek Gregorczyk
Galeria
Najnowsze komentarze