Tylko dwa odcinki specjalne liczył sobie dzisiejszy etap greckiej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata, ale przetasował listę startową dość konkretnie. Zgodnie z moimi przewidywaniami już pierwsza próba odcisnęła swoje piętno na kilku załogach, a wśród pechowców znalazł się także Mikko Hirvonen z Citroënie. Na szczęście Dani Sordo uniknął problemów i po pierwszym etapie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
OS1 – Kineta-Pissia (47,70 km)
Wydarzeniem odcinka był niewątpliwie problem Sebastiena Ogiera. Francuz w Volkswagenie zatrzymał się po trzecim międzyczasie na skutek awarii samochodu. Zespół szybko poinformował, że otwierająca klasyfikację sezonu załoga wróci do rywalizacji jutro, ale karnych 10 minut straty niełatwo będzie odrobić.Dość niespodziewanym zwycięzcą próby został Jewgienij Nowikow, który o 20,6 sekundy wyprzedził Daniego Sordo. Hiszpan jechał ostrożnie zdeterminowany, by dowieźć do mety jak najlepszy wynik, a przede wszystkim samochód w całości. Dani dobrze sobie zdaje sprawę z tego, że jego sytuacja w mistrzostwach nie jest najlepsza (na razie zajmuje siódme miejsce w Klasyfikacji Kierowców) i dobrze byłoby ją poprawić. Tym bardziej, że Hiszpan ma potencjał, zrobił też spore postępu na luźnych nawierzchniach. Trzeba teraz regularności i więcej szczęścia. Może w Grecji karta się odwróci?
Znakomite międzyczasy uzyskiwał Mikko Hirvonen, ale pod koniec odcinka w DS3 WRC pojawiły się problemy z układem kierowniczym i w efekcie z dużych szans na OS-owe zwycięstwo zrobiła się niemal 6-minutowa strata i 21. czas na mecie próby.
Khalid al-Qassimi ukończył ten morderczy odcinek z ósmym czasem (+2:13,3), zaś wspomnieć musimy o znakomitej jeździe Roberta Kubicy, który wywalczył dziewiąty czas, pierwszy w WRC-2, a Polak pilotowany przez Maćka Barana jedzie przecież Citroënem DS3 RRC. Co ciekawe, taki czas polska załoga uzyskała nawet po wpadnięciu do rowu, gdy Robert stracił na chwilę widoczność w kurzu wzbitym przez poprzednią załogę.
OS2 – Kineta (26,05 km)
Jewgienij Nowikow potwierdził swoją znakomitą dyspozycję kolejnym OS-owym zwycięstwem na przejeżdżanej już w całkowitych ciemnościach drugiej próbie dzisiejszego etapu. Drugi czas (+2,8) wypracował Jari-Matti Latvala, zaś odcinkowe podium uzupełnił Mikko Hirvonen (+7,9), który tym samym awansował na siedemnaste miejsce w generalce. Fińska załoga jednak o mały włos nie wypadła z drogi, więc Mikko cieszył się bardzo z osiągnięcia mety.
Dani Sordo nie stracił pozycji wicelidera dzięki czwartemu wynikowi na tym odcinku (+9,7), ale strata do Rosjanina przekroczyła już pół minuty.
Khalid al-Qassimi uzupełnił czołową dziesiątkę (+1:09,1).
Robert Kubica znów był najszybszy w klasie i uzyskał jedenasty czas (+1:25,7), ale został zepchnięty z dziewiątego miejsca generalki przez Madsa Østberga.
Citroen
KG; zdjęcia: Citroën Racing
Najnowsze komentarze