Notowania akcji Renault po ostatnich dobrych informacjach z koncernu idą w górę. Kurs wynosi obecnie ponad 38 euro. Natomiast Stellantis w ujęciu rocznym spada, notowania wynoszą 14,27 euro. Dzieje się to przed ogłoszeniem wyników finansowych obu koncernów.
Kurs Renault idzie w górę, Stellantis z kolei ciągle utrzymuje się na podobnym poziomie. Oba koncerny mają nieco inne wizje rozwoju i bardzo mocną propozycję produktową. Jak ich ocenia rynek?
Luca de Meo ma powody do zadowolenia. Jego plan podziału Renault na jednostki zajmujące się produkcją samochodów elektrycznych oraz klasycznych spalinowych najwyraźniej się spodobał i rynek kapitałowy zareagował bardzo dobrze. Rekomendacje, które się pojawiły ze strony funduszy inwestycyjnych pozytywnie oceniają plany szefa francuskiego koncernu. Jednostki Ampere i Power rozwijają się, sprzedaż w wielu segmentach rośnie, udało się wprowadzić nowe produkty do obiecujących klas aut. Czekając na wyniki finansowe rynek daje Renault kredyt zaufania, szczególnie premiując znakomite wyniki Dacii, która weszła do TOP 10 europejskich producentów. Koncern cieszy się też dużym zaufaniem pracowników, którym niedawno przekazał część akcji a wielu menadżerów ze Stellantis przeszła właśnie do Renault.
Stellantis z kolei jest najwyraźniej na dziejowym zakręcie. Akcje nie mogą przebić poziomu 15 euro, nie pomogły też znakomite wyniki finansowe, komunikowane na początku 2022 roku. Miliardy zysku, wykazane w sprawozdaniu, nie pomogły by inwestorzy uwierzyli w wizję Carlosa Tavaresa. Przełomem miały być targi Consumer Electronics Show w Las Vegas, gdzie szef Stellantis wygłosił jedną z mów otwierających, ale i to nie przekonało inwestorów. W oczekiwaniu na wyniki finansowe widać wyraźnie, że Stellantis ma kłopoty ze sprzedażą, bo rezultaty za 2022 r. podane przez stowarzyszenie producentów ACEA nie są zadowalające. Nic więc dziwnego, że w koncernie zaczynają się zmiany personalne na najwyższych stanowiskach. Odchodzą też menadżerowie z wieloletnim doświadczeniem – ku rozczarowaniu Tavaresa idą do jego konkurenta z Renault.
Rynek kapitałowy to miejsce, na którym można szybko poznać ocenę inwestorów – i na razie Renault otrzymuje dobrą mocną czwórkę, natomiast Stellantis czeka ciągle na wystawienie lepszej oceny. Będziemy obserwować rozwój sytuacji po ogłoszeniu wyników.
Najnowsze komentarze