Jak kształtuje się przyszłość oferty Citroena? Szefowa francuskiego koncernu zapowiedziała debiut pojazdów, które zastąpią modele C5 oraz C1, ale będą w znaczny sposób różniły się od swoich poprzedników. W przyszłym roku zobaczymy także nowy kompakt.
Citroen jest częścią Grupy PSA, do której należą również Peugeot, DS i Opel, a wkrótce zostanie sfinalizowana transakcja fuzji z Fiatem co spowoduje zwiększenie liczby marek. Jak Citroen zamierza walczyć o swoją odrębność oraz pozycję na rynku? Według szefowej koncernu, Lindy Jackson za pomocą rozpoznawalnych i dostępnych dla jak największej grupy klientów gamy produktów.
„Chcemy unikalnych, ale nie dziwnych kształtów, czegoś co będzie łatwo rozpoznawalne jako Citroen. Nawet jeśli nie wszystkim podoba się nasze podejście, musimy to zaakceptować, ponieważ jest to część bycia innym. Gdyby Citrorn starał się być taki jak wszyscy, nie odniósłby sukcesu. Drugi aspekt to komfort, z którego znana jest marka. Posiadamy amortyzatory z progresywnymi ogranicznikami hydraulicznymi, które są dla nas unikalne. Używamy również specjalnych materiałów w fotelach, aby zwiększyć komfort” – powiedziała Linda Jackson w wywiadzie dla magazynu motoryzacyjnego Auto.cz.
Citroen C5 Aircross plug-in a co potem?
Najnowszym modelem w ofercie Citroena jest C5 Aircross, który w przyszłym roku będzie oferowany w wersji hybrydowej typu plug-in, czyli z możliwością ładowania z gniazdka. Wśród najbardziej oczekiwanych modeli jest jednak następca C5. Linda Jackson nie sprecyzowała daty debiutu nowego modelu, ale potwierdziła, że pojazd należący do segmentu D zadebiutuje w „najbliższych latach”. Stylistyka będzie nawiązywała do koncepcyjnego modelu Cxperience, który został zaprezentowany w 2016 roku. Jackson tłumaczy, że za pomocą prototypu „pokazaliśmy, jak zrobić taki samochód po swojemu, bez typowych dla tej klasy elementów. Posiada niewiele chromu, skóry i drewna a mimo to był to piękny samochód”.
W ofercie pojawi się również model, który będzie zastępował jednocześnie C4 i C4 Cactusa. Szefowa Citroena zapowiedziała, że nowego przedstawiciela segmentu C zobaczymy pod koniec 2020 roku. Pojazd będzie oferowany w wersji benzynowej, wysokoprężnej oraz elektrycznej.
Jaka przyszłość czeka C1? Ze względu na słabnące zainteresowanie segmentem A Citroen nie planuje bezpośredniego następcy modelu. Jak mówi Linda Jackson, „testujemy wiele możliwości efektywnej mobilności w mieście”. Przykładem na rozwiązanie problemu zatłoczonych miast i braku miejsc do parkowania jest koncepcyjny model Ami One z napędem elektrycznym, który zadebiutował podczas salonu samochodowego w Genewie w 2019 roku. Prototyp w przyszłości będzie miał odzwierciedlenie w samochodzie seryjnym. „Nie będzie już C1, C1 będzie czymś innym, reakcją na zmianę preferencji klientów w miastach” – dodaje Jackson.
Najnowsze komentarze