Peugeot dołączył jako partner do „Podróży dla klimatu”, inicjatywy odbywającej się w Portugalii w ciągu dziesięciu dni, w trzech różnych środowiskach (na lądzie, w powietrzu i na wodzie), w celu odbycia jak najmniej obciążającej środowisko podróży z północy na południe kraju.
Sygnalizując silną orientację i zaangażowanie Peugeot w elektryfikację, z gamą samochodów elektrycznych, która stale się rozwija, dwa egzemplarze nowego Peugeot e-2008 pokonują trasę lądową, wspierając organizację inicjatywy.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów Peugeot. Opinie, wady, zalety, pomiary
Dwa egzemplarze nowego Peugeot E-2008 biorą udział w inicjatywie „Journey for the Climate” – podróży mającej na celu wsparcie walki ze zmianami klimatycznymi, w której w ciągu 10 dni rywalizują trzy czteroosobowe zespoły. Trasa łączy Portugalię z północy na południe i musi zostać pokonana w jak najbardziej zrównoważony sposób, generując jak najmniejszy wpływ na środowisko i wywierając jak największy pozytywny wpływ na społeczności. Zwycięski zespół weźmie udział w Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (COP28) w Dubaju.
Warto przeczytać!
Opierając się na tematach Ląd, Woda i Powietrze, trzy trasy są zróżnicowane, ze wspólnym początkiem i końcem w Cascais, obejmując cały kraj.
Zobacz: Nowe samochody Peugeot. Promocje
Jako partner w tej podróży klimatycznej, Peugeot zaprezentuje najnowszy model wprowadzony na rynek w Portugalii, model E-2008, bestseller w segmencie B-SUV EV i pionier elektryfikacji. W 100% elektryczny silnik E-2008 służy tej inicjatywie z maksymalną mocą 156 KM i pojemnością akumulatora 54 kWh, co daje maksymalny zasięg do 406 km (cykl mieszany WLTP). Dostępne są dwa rodzaje ładowarek do różnych zastosowań i rozwiązań – jednofazowa o mocy 7,4 kW (standardowa) i trójfazowa o mocy 11 kW (opcjonalna) – z szacowanym czasem ładowania od 20% do 80% akumulatora wynoszącym 30 minut (punkt publiczny 100 kW), do 4h40m w Wall Box (7,4 kW) i do 11h10m z gniazdka (3,2 kW).
źródło: Peugeot Portugalia
Galeria
Najnowsze komentarze