Po co czekać na Teslę, jak można ją mieć już zaraz? Pewien mechanik samochodowy z Połtawy na Ukrainie stworzył kopię pickupa Tesla Cybertruck. Samochód powstał na bazie … Citroena. W ten sposób historia zatoczyła w pewien sposób koło. Dlaczego?
Auto ma sześć metrów długości a wiele elementów powstało specjalnie dla niego. Bazę stanowi jednak mocno zmodyfikowany Citroen C25 z 1991 roku z silnikiem diesla. Efekt końcowy robi ogromne wrażenie i chociaż pojazd nie jest dopuszczony do ruchu, to przyciąga wiele ciekawskich spojrzeń.
Wielu osobom Tesla Cybertruck kojarzy się z Citroenem Karin, konceptem przygotowanym przez Citroena w latach osiemdziesiątych. Wykorzystanie C25 ma więc swoje uzasadnienie – chociaż w projekcie z Ukrainy to tylko podwozie i elementy kabiny.
Samochód zbudował Ilya Kramer z Połtawy. Jego kopia Tesli Cybertruck jest w pełni funkcjonalna. Powstała na bazie Citroena C25 z 1991 roku. Na podwoziu Citroena zamontowano nowe nadwozie z autorskimi panelami. Drzwi otwierają się na pilota. Dopiero po wejściu do środka widać, że to Citroen, chociaż i tutaj postarano się o nowoczesny wygląd.
Samochód wyposażono w światła LED. Nie są jeszcze w pełni gotowe do oświetlania drogi i zapewne będzie kłopot z uzyskaniem dopuszczenia do jady na drodze, ale mechanik z Ukrainy twierdzi, że nad tym pracuje i chce wyjechać legalnie autem na drogę.
Oto materiał ukraińskiej telewizji:
Najnowsze komentarze