Dwie dziewczyny w Duckarze, czyli Citroënie 2CV, dotarły do mety Rajdu Dakar. Zdążyły już wrócić do swoich rodzinnych Czech i dzielą się wrażeniami, a Citroën gratuluje im niesamowitego wyczynu.
Załoga, którą utworzyły zdeterminowane zawodniczki Barbora Holická i Lucie Engová wspierane przez mechanika Tomáša Nerudę pokazała światu, że mając niespełna czterdzieści koni i stare auto z przednim napędem i wąskimi oponami, można dokonać niemal niemożliwego. Z odwagą i wytrwałością dziewczyny stawiły czoła wyzwaniom wszystkich etapów Rajdu Dakar, pokonały niezwykle wymagający i zmienny teren i szczęśliwie dotarły do mety tych słynnych zawodów.
Tu zdecydowanie trzeba wyróżnić głównego mechanika Tomáša Nerudę za jego nieoceniony wkład i oddaną pracę za kulisami zespołu. Jego wiedza i precyzja odegrały kluczową rolę w pokonywaniu wyzwań technicznych, tworząc podstawę do pomyślnego ukończenia Rajdu Dakar przez Barborę i Lucie.
Citroën, który był inicjatorem projektu, złożył szczere gratulacje całemu zespołowi za to wyjątkowe osiągnięcie. Citroën jest dumny, że mógł być częścią tej przygody i wspierać zespół oraz jego entuzjazm i determinację.
„Musieliśmy ciągle wyjaśniać, że to nie jest auto czteronapędowe, że to auto napędzane na przód z oryginalnym silnikiem. Pokonaliśmy wszystkie wyzwania, jakie przygotował dla nas Dakar, pomimo wielu wątpliwości. Musiałyśmy z dużym wyprzedzeniem zapoznać się z terenem i zaplanować, którą trasę wybierzemy. Nawet na głębokich wydmach, w korytach rzek czy na kamiennych polach zawsze znajdowałyśmy sposób, aby nasz mały samochód sobie z tym poradził. To wspaniałe uczucie, gdy wiemy, że udało nam się tego dokonać pomimo całej ciężkiej pracy, a nawet łez, które nieraz płynęły” – mówi Bára Holická po powrocie do Czech.
Citroën jest przekonany, że to osiągnięcie zapisze się w annałach sportów motorowych jako niezapomniany moment, gdy legendarny Citroën 2CV po raz pierwszy w historii tego samochodu (po czternastu nieudanych próbach) przekroczył metę Rajdu Dakar. Co więcej – warto podkreślić, że dokonała tego pierwsza w historii czeska załoga składająca się wyłącznie z kobiet, która wystartowała w tych najcięższych długodystansowych zawodach samochodowych na świecie.
oprac. Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze