Marka Renault testuje już nowe pokolenie modelu Master na publicznych drogach. Zdjęcia szpiegowskie prototypowego samochodu posłużyły grafikom portalu L’argus do wykonania wizualizacji IV generacji. Projekt wygląda obiecująco.
Przy projektowaniu samochodów dostawczych styliści mają dosyć ograniczone pole do popisu ponieważ kluczową kwestą jest funkcjonalność i komfort kierowcy. Inwencja koncentruje się zazwyczaj w obszarze reflektorów przednich oraz osłony chłodnicy. Czy w przypadku IV generacji Renault Master, projektanci będą w stanie nas czymś zaskoczyć? Graficy portalu motoryzacyjnego L’argus sugerują, że dostawczak przejdzie kompletną metamorfozę sfery wizualnej i otrzyma nową twarz wraz z logo rombu, które jest już obecne w pojazdach osobowych Renault.
Trzecia odsłona Renault Master znajduje się na rynku od 2010 roku. Ostatni, dosyć intensywny lifting dostawczy model przeszedł w 2019 roku a marka pracuje nad kolejną generacją. Nowy Master musi stawić czoła swoim największym konkurentom, do których należą m.in. Mercedes Sprinter, Fiat Ducato, czy Peugeot Boxer.
Zobacz także: Używany Renault Master II – wierny przyjaciel budowlańców. Opinie, usterki, jazda
Oprócz wyglądu zewnętrznego Renault poprawi komfort kierowcy, a do tego wprowadzi Mastera w nowoczesność dzięki zastosowaniu systemu multimedialnego opracowanego przy współpracy z Google. Technologia znajduje się już w osobowych modelach Renault: Megane E-Tech, Austral, Espace i Rafale. Lista systemów wspomagania kierowcy znacznie się wydłuży. W samochodzie znajdziemy m.in. system utrzymywania pasa ruchu, wykrywania obiektów podczas cofania, automatyczne hamowania awaryjne oraz alert zmęczenia kierowcy. Być może marka pokusi się również o zastosowanie pionowego ekranu dotykowego.
Czterocylindrowy 2,3 silnik wysokoprężny pozostanie w ofercie, ale Renault nie przestaje rozwijać alternatyw. Trwają prace nad ulepszeniem zarówno Mastera E-Tech z napędem elektrycznym, jak i wariantu wyposażonego w układ wodorowy. Szczegóły poznamy bliżej debiutu, który odbędzie się najprawdopodobniej w połowie 2024 roku.
Źródło: L’argus
Najnowsze komentarze