„Top-Gear” nr 08 (18) z VIII.2009
Stron: 148 (z okładką)
Cena: 4,90zł
Koszt 1 strony: nieco ponad 3,3 grosza
Warto kupić: tak
O jakich markach piszą lub choćby wzmiankują: Citroën, Peugeot, Renault
O jakich modelach wspomniano: 2CV, C3, C4, C4 Picasso, C-Sportlounge, DS3, DS4, DS5, Hypnos, 308, 3008, 406, 5008, 5, Alpine 110, Laguna, Megane, sportowe
Tym razem długo nie musimy wertować numeru „Top Gear” – już na stronach 10-11 natrafić można na artykuł poświęcony nowemu Citroënowi C3, który oficjalną premierę będzie miał podczas wrześniowego Salonu Samochodowego we Frankfurcie nad Menem, a już w sierpniu Citroën ma go pokazać na wielu zdjęciach, znacznie większej ich ilości, niż to już się stało.
Oczywiście nowemu, najprawdopodobniej przebojowemu Citroënowi segmentu B, poświęcono kilka ciepłych słów, ale to nic dziwnego – autko, jak przystało na producenta spod znaku szewronów, jest nowatorskie stylistycznie, a i pod blachami trochę nowoczesnej techniki się znajdzie.
Kolejny francuski samochód, w dodatku z tego samego koncernu, znaleźć można na stronie 16. To krótka prezentacja Peugeota 5008, przy okazji której wspomniano też modele 308 (w tym także 308 SW i 308 CC) oraz 3008, z którymi van sygnowany kroczącym lwem jest blisko spokrewniony. Zresztą nie tylko z nimi – przypomniano też C4 oraz C4 Picasso, które buduje się w oparciu o tą samą płytę podłogową, a do napędzania używa tych samych silników.
Całe mnóstwo francuskich modeli wspomniano w krótkiej notatce poświęconej ekskluzywnej serii Citroënów – DS. DS3, DS4 i DS5 wyjeżdżać będą na drogi sukcesywnie począwszy od przyszłego roku. DS3 – w odróżnieniu od C3 – będzie autem jedynie trzydrzwiowym. Zbudowany na bazie C4 model DS4 prawdopodobnie będzie – to nowa wieść! – zbliżony stylistycznie do koncepcyjnego C-Sportlounge’a, a DS5 – do Hypnosa. Do tej pory wielu żurnalistów, najwyraźniej nie orientując się w Citroënach, sugerowało, że DS5 będzie podobny do Hypnosa, a nawet C-Sportlounge’a ;-) A to przecież dwa całkiem odmienne pomysły! „Top Gear” jest jednak, jak sądzę, nie tylko dobrze poinformowany, ale i orientuje się we francuskiej motoryzacji.
Przy okazji w tekście wspomniano o Pugeocie 3008, a to dlatego, że w tymże modelu, jak i w DS4 i DS5, pojawić się ma napęd hybrydowy.
Na stronach 106-109 zamieszczono artykuł na temat Taty Nano. To hinduski sposób na zmotoryzowanie drugiego kraju świata pod względem liczby mieszkańców. Nie – nie odkryliśmy wpływów francuskich na powstanie tego samochodu ;-) Ale czerpanie z francuskich wzorców – i owszem. Chodzi oczywiście o Citroëna 2CV, samochód, który zmotoryzował Francję. Był prosty w budowie, komfortowy, tani, a przy okazji – niesamowicie uroczy! I właśnie 2CV-kę wspomniano na stronie 108, przy artykule o Nano.
Oczywiście w piśmie, dla którego prędkość jest dobrem najwyższym, nie mogło zabraknąć tematyki sportowej. Okazją do tego było zwycięstwo Peugeotów w Le Mans. Relację z tego wydarzenia, ale i przypomnienie Peugeota 905, który triumfował w 24h Le Mans w latach 1992-1993. Całość znajdziecie na stronach 128-131.
Ma niezbyt trwałą tapicerkę, nawet, jeśli to skóra. Części zamienne do blacharki występują praktycznie tylko w oryginale. Niezłe silniki napędzają prześliczną całość, która w dodatku naprawdę dobrze się prowadzi. Ot – Peugeot 406 Coupe. Jeśli marzy Wam się takie auto, to powinniście zajrzeć na strony 134-136, gdzie sierpniowy „Top Gear” przybliża takie auto. Na pewno nie zostanie anonimowymi użytkownikami dróg – 406-ka Coupe, mimo wieku, wciąż w oczy rzuca się bardzo chętnie. A spojrzenia innych kierowców, czy też przechodniów, wypełnione są podziwem…
Relację z długodystansowego testu Renault Megane Coupe zamieszczono na stronie 139. Przy okazji omawiania znakomitej jakości tego samochodu wspomniano też o podobnych odczuciach po testach Laguny. W przypadku francuskiego kompaktu to dopiero początek testu, ale już pierwsze kilometry przyniosły pozytywne odczucia – auto mało pali, a silnik pracuje cicho i kulturalnie. Podkreślmy, że testowaną przez „TG” Megankę napędza silnik 1.9 dCi generujący 130 KM mocy.
Renault 5 oraz Alpine 110 zostały przypomniane w tekście na stronie 146. To materiał poświęcony Jerzemu Landsbergowi, ikonie polskich rajdów lat 70-tych XX wieku. Niestety zginął na trasie Rajdu Krakowskiego-Krokusy w wieku 38 lat :-(
I to już wszystko, co napisano o samochodach francuskich w ósmym tegorocznym numerze „Top Gear”. Całkiem sporo, ale nie tylko z tego powodu warto kupić ten miesięcznik.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze