Na pierwszy rzut oka okładka tygodnika MOTOR raczej nie zachęca do zakupu pisma, ale kiedy zaczniemy oglądać małe zdjęcia, to znajdziemy na niej Citroëna C6, Renault Lagunę, a także Lancię Deltę i Nissana Pulsara. Może się więc okazać, że zakup tego wydania będzie miał sens dla miłośnika samochodów francuskich (i pokrewnych).
MOTOR nr 30 (3657) z 24.VII.2023
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 4,49 zł
Koszt 1 strony: blisko 9,4 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C4, C5, C6, DS5, DS 5, 3008, 407, 508, e-3008, 5 EV, Arkana, Captur, Clio, Koleos, Laguna, Megane E-Tech Electric, Scenic, Trafic, Bigster, Duster, Jogger, Sandero, Spring, Astra, Corsa, Insignia
Nie mogłem się powstrzymać i zerknąłem na artykuł poświęcony nowej generacji Passata. MOTOR napisał w nim, że stylizacja Passata dość znacznie się zmieniła. No rozwalili mnie tym! Bo choć auto jest zamaskowane, to jednak widać wyraźnie nijakość bryły charakterystyczną dla Volkswagena.
Na stronie 6. MOTOR krótko wspomina o lekkim liftingu Renault Arkany.
Z kolei na stronach 6-7 podsumowano półroczne wyniki rejestracji nowych aut na polskim rynku. Na szóstym miejscu uplasowała się Dacia Duster, której sprzedaż rośnie.. Inne interesujące nas auta pojawiły się na miejscach:
20. Dacia Sandero
27. Nissan Qashqai
29. Renault Captur
30. Renault Clio
31. Fiat 500
40. Renault Trafic
43. Opel Corsa
44. Dacia Jogger
50. Opel Astra
Jeśli chodzi o marki, to mamy:
8. Dacia – 9.891
10. Renault – 8.894
15. Opel – 5.360
16. Peugeot – 4.916
19. Nissan – 3.553
20. Fiat – 2.835
21. Citroën – 2.623
26. Jeep – 1.180
30. Mitsubishi – 686
31. Alfa Romeo – 646
33. DS Automobiles – 299
35. Maserati – 55
43. Alpine – 18
W grupie samochodów w pełni elektrycznych w Top 10 mamy Dacię Spring na miejscu 9. (260 rejestracji) i Renault Megane E-Tech Electric (211) zamykające dziesiątkę.
Interesujące nas modele pojawiły się także w dziale Przyszłe premiery na marginesie strony 8. Wspomniano tam Lancię Ypsilon, Renault 5 EV, Alfę Romeo Giulię, Renault Scenic’a, Maserati GranCabrio, Dacię Bigster, Dacię Duster, Nissana Juke’a, Peugeota e-3008 oraz miejskiego elektrycznego SUV-a Alfy Romeo..
Wśród 10 najpopularniejszych w Europie aut typu PHEV (strona 9.) MOTOR wymienił Jeepa Compassa oraz Peugeota 3008.
Z kolei wśród rywali opisanego na stronach 12-14 Volkswagena Amaroka MOTOR umieścił Jeepa Gladiatora.
Gdzie te czasy, kiedy samochód segmentu D kupowało się za kilkadziesiąt tysięcy złotych… No, w bogatej wersji za trochę ponad stówkę… Dziś Peugeot 508 w wersji GT Pack z 1.5-litrowym dieslem pod maską wyceniany jest – z opcjami – na niemal 216.000 zł. Ale nawet MOTOR konkluduje, że jest „Lepiej, niż można by się spodziewać”. To jedyny silnik wysokoprężny w ofercie, ale jeśli ktoś lubi lub potrzebuje „klekota”, to się pewnie skusi. Zwłaszcza, że ta jednostka – choć na papierze co najwyżej przeciętna – całkiem sprawnie radzi sobie z napędzaniem tego kombi segmentu D.
Moc 130 KM nie ma większego znaczenia, bo w silnikach turbodoładowanych, zwłaszcza w dieslach, istotniejszy jest moment obrotowy. A jednostka Peugeota generuje go aż 300 Nm, przy czym maksimum osiągane jest już przy 1.750 obr./min. To pozwala na przyjemną, bezpieczną o całkiem dynamiczną jazdę tym 1,5-tonowym samochodem.
Funkcjonalnie Peugeot 508 SW też wypada dobrze, MOTOR uznaje go za samochód całkiem przestronny (tylko przy wsiadaniu na kanapę należy mocniej pochylić głowę), wygodny i przyjemny w użytkowaniu. Auto dobrze się prowadzi i jest oszczędne. Do tego jest świetnie wykonane i wyposażone, choć znajduje to swoje odzwierciedlenie w cenie.
Zobacz nasz test Peugeota 508 SW 1.5 BlueHDi
Jeep, Nissan, Mitsubishi, Chrysler, Dodge a nawet Alfa Romeo pojawiły się wśród aut sprowadzanych do Polski z USA (strony 34-35). Wśród modeli są to Jeep Grand Cherokee, Chrysler Pacifica, Chrysler Town&Country, Dodge Challenger. Jeep Wrangler, Dodge Ram i Dodge Durango.
W dziale Używane na stronie 36. MOTOR prześwietlił Peugeota 3008 II generacji. Notę poniżej średniej wstawiono przy cenie zakupu i cenach części. Za przeciętne uznano komfort jazdy i hałas, osiągi, zużycie paliwa, dostępność części i koszty serwisu. Ocena powyżej średniej pojawiła się przy przestronności wnętrza, jakości materiałów, wyposażeniu oraz bezawaryjności. Za bardzo dobre uznano pojemność bagażnika, wygląd i styl, a także dostępność serwisu.
W pierwszej połowie bieżącego roku Opel był trzecią najchętniej sprowadzaną marką wśród aut używanych. Renault znalazło się na miejscu szóstym, a tuż za nim sklasyfikowano Peugeota. Dziewiąta pozycja należała do Citroëna, a Top 15 zamykał Nissan. W kwestii modeli wiceliderem był Opel Astra, na siódmym miejscu był Opel Corsa, na trzynastym Nissan Qashqai, a Top 15 zamyka Opel Insignia. Szczegóły znajdziecie na stronie 37.
Są na rynku samochody, które nieświadomi klienci omijają szerokim łukiem. MOTOR na stronach 38-41 zaprezentował 13 z nich, które uznaje za naprawdę godne zainteresowania. To Alfa Romeo MiTo, Fiat Croma II, Citroën C4 II, Citroën DS5 (oraz późniejszy DS 5), Dacia Sandero II, Fiat 500 L, Lancia Delta II, Nissan Tiida, Nissan Pulsar, Renault Laguna III, oraz Renault Koleos I.
A może jednak Citroën C6? Na stronach 42-43 MOTOR przedstawia ten model. Zauważa, że w jego oryginalnej stylistyce kryje się zaleta popularności na rynku wtórnym. Docenia wyjątkowy komfort zawieszenia i całego samochodu, nietuzinkowy wygląd i rzadkość na drogach, bo tych aut wyprodukowano niewiele. Technicznie wiele elementów jest wspólnych z Citroënem C5 i Peugeotem 407, więc serwis może być (ale nie musi!) być dość tani, choć lepiej nie dawać tego samochodu druciarzowi wyspecjalizowanemu w Volkswagenach sprzed lat. To samochód dla świadomego użytkownika, który będzie umiał o niego zadbać, a w podzięce C6 zrewanżuje się wspaniałą jazdą. MOTOR ocenił ten samochód na cztery z pięciu możliwych do zdobycia gwiazdek.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze. Możecie kupić to wydanie.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Galeria
Warto przeczytać!
Najnowsze komentarze