Mamy ostatni dzień roku, a więc to doskonały moment na zamieszczenie ostatniego tegorocznego przeglądu prasy. Nie wyczerpujemy jednak periodyków motoryzacyjnych z kończącego się roku. Krótko przed Świętami ukazał się bowiem szósty numer dwumiesięcznika MOTO SALON, do którego jeszcze wrócimy, a tymczasem kładę przed sobą AUTO ŚWIAT i sprawdzam co i w jakim stylu napisano w nim o samochodach produkowanych przez francuskie koncerny.
AUTO ŚWIAT nr 52-53 (1320) z 27.XII.2021
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 84 (z okładką)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 5,9 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Delahaye, DS Automobiles, Hotchkiss, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C1, C3, C4, C4 Picasso, C5, C5 X, DS 9, Gregoire, Le Monceau, 206, 307, 308, 3008, 407, 508, 5008, Captur, Clio, Espace, Koleos, Megane, Scenic, Duster, Logan, Spring, Astra, Corsa, Insignia, Mokka
Najwięcej miejsca na okładce zajmuje Opel Insignia, którym już śmiało możemy pisać, bo powstał „z klocków” Grupy PSA, do której niemiecka marka należy od kilku lat. Nieco niżej widać też Dacię Spring – elektryczne autko miejskie.
I właśnie Insigni poświęcono strony 4-5. Auto ma trafić na rynek w 2024 roku, więc jeszcze chwilę trzeba będzie na nie poczekać. Powstanie na płycie modułowej wykorzystywanej już przez Peugeota 508, DS 9 oraz Citroëna C5 X. W materiale wymieniono też kilka Opli: Astrę, Corsę i Mokkę.
Na stronach 20-37 AUTO ŚWIAT zamieścił podsumowanie Narodowego Auto Testu 2021. Pojawiły się w nim interesujące nas marki i samochody. Materiał jest ciekawy i wato się zapoznać z tym, co znalazło się w tabelkach. Na przykład Dacia uznana została za drugą najkorzystniejszą markę pod względem kosztów serwisu, a jednocześnie za czwartą najmniej awaryjną. Niestety Citroën, Peugeot i Renault znalazły się pod względem awaryjności w czerwonej części tabeli, ale głównie w przypadku starszych aut. W gronie takich do 5 lat słabo wypada tylko Renault, a Dacia zajmuje pozycję szóstą, trzy oczka przed Citroënem. Wśród modeli za mało awaryjny uchodzi np. Renault Captur, za to problematyczne mogą się okazać Citroën C4, Peugeot 307, Citroën Grand C4 Picasso, czy Renault Espace. Właściciele nieźle oceniają Citroëna C3 i C4 (gdy auta maja do 5 lat), a gorzej Renault Scenic’a. Z kolei gdy C3 ma od 6 do 10 lat, to spada w dół tabeli i spotyka się tam m.in. z Citroënami C4 i C4 Picasso oraz Peugeotami 3008 i 5008. W przypadku aut przeszło 10-letnich, a to gros jeżdżących po polskich drogach samochodów, słabo wypada Renault Espace
Dacia Spring – najtańsze nowe autko elektryczne na polskim rynku. Małe, zwinne, typowo miejskie. AUTO ŚWIAT opublikował jego test na stronach 48-50. Od razu pisze, że testowany samochód nie daje frajdy z prowadzenia, nie przekonuje też przestronnością, jakością wykończenia ani bogactwem wyposażenia. O, to wszystko prawda, ale czy ktoś tego oczekuje od małego autka, które z założenia ma być tanie w zakupie i eksploatacji? Dziwne, że nie napisali jeszcze, że Spring nie oferuje tysiąckilometrowego zasięgu na jednym ładowaniu – to przecież też prawda. Takie właśnie jest podejście motogazetek do wszystkiego, co nie pochodzi znad Renu. Spring jest tani i w roli małego autka na zakupy czy do dowożenia dziecka do szkoły sprawdzi się znakomicie.
W dodatku zaczynam się zastanawiać, kto tam pisze te teksty. Bo – jak zacytowałem – nie przekonuje (…) przestronnością, ale już w tekście okazuje się, że wnętrze jest zaskakująco przestronne. No to jak to wreszcie jest? I żeby nie było, że tak dobrze jest tylko z przodu i stąd ten dysonans. Nie – z tyłu zmieszczą się (…) dwie dorosłe osoby o wzroście 183 cm, ale kolanami będą masować plecy osób siedzących w pierwszym rzędzie. OK, ale się zmieszczą. Do tego blisko 300-litrowy bagażnik! W autku miejskim segmentu A! To więcej, niż w Volkswagenie Polo V (poprzedniej) generacji!
Co do wyposażenia, to też nie jest tak źle, jak to na początku artykułu przedstawia AUTO ŚWIAT. Wprawdzie testowali wersję bogatszą od bazowej, ale w samochodzie segmentu A eko-skórzane fotele, cyfrowy zestaw wskaźników, czy nawigacja nie są wciąż niczym oczywistym.
Spring jest lekki, zwłaszcza, jak na „elektryka”, bo waży 983 kg. Dzięki temu okazuje się całkiem zrywny i w mieście może zawstydzić niejednego „spaliniaka”. Zasięg zależy przede wszystkim od stylu jazdy i temperatury zewnętrznej, ale generalnie mieści się w przedziale 100-200 km. Zawieszenie jest dość twarde, co nie dziwi w tak małym samochodzie, ale też bez przesady – jeździliśmy nim kilka razy i trudno narzekać, nie jest to twardość VW. Ostatecznie AUTO ŚWIAT ocenił go na 4.
Kolejna strona (51.) przynosi test Renault Koleosa napędzanego silnikiem 2.0 dCi. Chciałoby się sparafrazować znaną wypowiedź w formie „spieszcie się kupować diesle, tak szybko odchodzą”. W Koleosie jeszcze jest, i to w komplecie z napędem na cztery koła i bezstopniową przekładnią. Bezstopniową, ale naprawdę dobrą! Redaktor Kamiński chwali stylistykę auta, jego przestronność, a także oszczędne gospodarowanie paliwem – w teście zużycie średnie wyniosło 7,4 l/100 km! Dobre noty zebrało zawieszenie, nieźle wypadła oferta cenowa, lekkiej krytyce poddano zaś dynamikę i drogę hamowania, która realnie wcale nie jest taka zła.
Tył Peugeota 308 można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronie 56.
Francuskie marki wspomniano też na stronach 63-69 w materiale poświęconym rozrządom. Pojawiły się tam Citroëny C1 i C5, Dacie Logan i Duster, Peugeot 407 oraz Renault Megane.
Na stronie 81. AUTO ŚWIAT przypomniał francuską markę Hotchkiss. Pisywaliśmy o niej głównie w relacjach z paryskich targów Retromobile. Hotchkiss powstał w 1903 roku i funkcjonował przez pół wieku (do 1954 roku). Samochody tej marki sześciokrotnie wygrały Rajd Monte Carlo. W materiale pojawiło się sporo ciekawostek. U progu lat 50. XX wieku Hotchkissa przejął Peugeot, a trzy lata później doszło do połączenia z Delahaye. Rok później zaprezentowano ostatnią osobówkę (Le Monceau), a do 1970 roku produkowano pod marką Hotchkiss samochody ciężarowe i wojskowe.
I to już wszystko, co o interesujących nas samochodach napisano w ostatnim tegorocznym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze