Strefy Czystego Transportu zwiększyły zainteresowanie klasycznymi samochodami. Coraz więcej osób kupuje starsze, prawdziwe auta także dla przyjemności obcowania z dużymi pojemnościami silników czy – tak jak w naszym przypadku – aby cieszyć się hydropneumatyką. Niektórzy odstawiają je na zimę, aby chronić cenne pojazdy przed solą i niekorzystnymi warunkami na drogach. Jak zabezpieczyć je na ten czas? Mój Peugeot 605 V6 będzie tu przykładem.
Z roku na rok przybywa entuzjastów klasycznej, znanej sprzed lat motoryzacji. Kupujemy kilkudziesięcioletnie samochody inwestycyjnie, hobbystycznie czy też z pobudek sentymentalnych. Dla każdego właściciela wspólnym mianownikiem jest radość z jazdy i samego posiadania wymarzonego egzemplarza. Taki samochód najczęściej nie wyjeżdża na drogi w czasie jesiennych i zimowych warunków. Samo unikanie słoty i zimy jednak nie wystarczy aby zapewnić idealne warunki przechowywania i utrzymania bieżącej kondycji mechanicznej i blacharskiej.
Oczywiście, podstawowym warunkiem jest suche miejsce parkingowe lub garaż z możliwie jednakową temperaturą przez cały okres zimowania, oczywiście dodatnią temperaturą. Zadaszona wiata tutaj nie daje żadnej ochrony. Miejsce parkingowe we wspólnotowym garażu zapewnia właśnie jednakową temperaturę i najczęściej doskonałą wentylację – co ma także niebagatelne znaczenie. Indywidualny garaż warto dokładnie wysprzątać, przecież drobinki piasku i inne zanieczyszczenia będą skutecznie absorbować wilgoć pod samochodem.
Kolejną kwestią jest czystość samego samochodu. Dokładne umycie karoserii, wnęk nadkoli i podwozia to podstawa. Następnie należy z najdrobniejszych zakamarków pozbyć się resztek liście i innych biologicznych brudów – z okolic uszczelek drzwi, zawiasów, podszybia czy odpływów technologicznych. Po dokładnym wysuszeniu nadwozia winniśmy raz jeszcze zweryfikować jego stan, zaś wszelkie uszczerbki w powłoce lakierniczej samodzielnie usunąć lub zlecić to specjaliście. Pozostawienie na kilka miesięcy takich fragmentów najpewniej doprowadzi do rozwoju korozji w tym miejscu. Bardzo istotną kwestią są także elementy gumowe nadwozia – uszczelki. Dla wielu modeli samochodów, chociażby do Peugeota 605 są one praktycznie nieosiągalnym towarem. Ewentualnie pojawiają się w sprzedaży uszczelki z aut które zakończyły już swój żywot, ich stan jest jednak zazwyczaj niezbyt zachęcający. Zadbajmy więc i o nie. Na rynku dostępnych jest szereg preparatów przeznaczonych do konserwacji uszczelek, pamiętajmy że w kilkudziesięcioletnim samochodzie są one już kruche i często sparciałe.
Osobną kwestią jest wnętrze, jego przygotowanie na miesiące wegetacji. Tutaj również przygotowanie zacznijmy od sumiennych porządków i wysuszenia siedzeń, dywanów i podsufitki. Ewentualne pozostawienie wilgoci na miesiące spowoduje pojawienie się nieprzyjemnego zapachu, stęchlizny z którym później trudno będzie nam wygrać. Dodatkowo profilaktycznie warto w kabinie i bagażniku pozostawić pochłaniacze wilgoci. Dodatkowo już w trakcie miesięcy postoju warto cyklicznie wietrzyć nie tylko samo miejsce postojowe, ale także wnętrze samochodu.
Zobacz: wiadomości ze świata motoryzacji
Przed rozpoczęciem zimowego postoju zatankujmy zbiornik paliwa do pełna. W ten prosty sposób unikniemy obecności wody w układzie paliwowym. Przypomnijmy, w niepełnym baku na jego ścianach skrapla się woda, która następnie trafia do układu paliwowego. Osobiście na poprzednią zimę mojego Peugeota 605 pozostawiłem z 1/4 zbiornika. Po pierwszym uruchomieniu pracował nierówno, przerywał w czasie jazdy. Dopiero po zatankowaniu świeżego paliwa do pełna sytuacja wróciła do normy. Sam akumulator warto odłączyć od instalacji i w miarę możliwości przechowywać w ciepłym miejscu. Zaleca się także ładować przechowywany akumulator raz w miesiącu. Warto także co kilka tygodni uruchomić silnik w naszym zabytku i pozwolić osiągnąć mu temperaturę roboczą.
Zobacz: testy samochodów. Opinie, pomiary, spalanie
Kilka prostych czynności wystarczy aby zapewnić optymalne warunki przechowywania dla naszego samochodu i cieszyć się nim w kolejnym sezonie bez uszczerbków w jego kondycji.
Najnowsze komentarze