OS13 – Ibarrilla 1 – 29,90 km
Sobotnie zmagania rozpoczęła niemal 30-kilometrowa Ibarilla. Wygrał ją Jari-Matti Latvala, awansując tym samym na trzecie miejsce w generalce, co niewątpliwie świadczy o dużej już klasie tego kierowcy. Fin dojrzał, nie „dzwoni” już tak często, szybkości też mu nie brakuje i pewnie sporo dobrego jeszcze w przyszłości o nim usłyszymy.
Drugi czas wywalczył Mikko Hirvonen, ewidentnie coraz lepiej rozumiejący się z Citroënem DS3 WRC. Finów dzieliło na mecie tylko 5,3 sekundy, a zapas Mikko nad Jari-Mattim przekraczał jeszcze 70 sekund.
Na czele klasyfikacji generalnej widniało wciąż nazwisko Sebastiena Loeba, tym razem trzeciego w wynikach próby (+7,8), o dwie sekundy szybszego od Pettera Solberga.
Nasser Al-Attiyah tym razem był dziewiąty (+38,6) i zremisował z Thierrym Neuville’em.
OS14 – Otates 1 – 41,88 km
Najdłuższy w planie drugiego etapu odcinek Otates zapisał na swoje konto Sebastien Loeb, szybszy od drugiego w wynikach Latali o 5,5 sekundy i od trzeciego Mikko Hirvonena o 9,5. W efekcie ośmiokrotny Mistrz Świata prowadził w generalce z ponad 18-sekundową przewagą nad zespołowym kolegą i o 1:25,6 nad pierwszym kierowcą Forda.
Thierry Neuville popisał się ósmym czasem, ale i tak stracił do Loeba blisko 80 sekund. Był to w dużej mierze efekt czyszczenia trasy, bowiem Belg jechał z drugą pozycją startową.
Nasser Al-Attiyah zamknął pierwszą dziesiątkę ze stratą 1:24,5.
OS15 – Ibarrilla 2 – 29,90 km
Drugi przejazd Ibarilli, to kolejny triumf Loeba. Francuz pokonał Pettera Solberga o 2,3 sekundy i Mikko Hirvonena o 3,5.
Nasser Al-Attiyah wbił się do czołowej szóstki (+18,1), o 0,9 sekundy wyprzedzając Thierry’ego Neuville’a, siódmego w wynikach.
Wydarzeniem odcinka był kapeć Latvali skutkujący niemal 50-sekundową stratą. Fin przejechał na przebitej oponie aż 25 km, co wzbudziło zdziwienie, ale i uznanie Sebastiena Loeba, tym bardziej, że chodziło o przednią oponę!
OS16 – Otates 2 – 41,88 km
Latvala jednak nie zamierzał się poddawać bez walki i wygrał powtórny przejazd przez Otates. Loeb jednak nie tracił koncentracji i oddał rywalowi jedynie 5,4 sekundy, przy okazji dokładając kolejnych 7 sekund Mikko Hirvonenowi, którego po tej próbie wyprzedzał już o niemal pół minuty.
Nasser Al-Attiyah był tym razem ósmy, a jego strata do zwycięzcy wyniosła 43,3 sekundy. Czas Katarczyka był lepszy o przeszło minutę od wyniku z pierwszego przejazdu tej próby!
Dziewiąte miejsce wywalczył Thierry Neuville z nieco ponad minutową stratą do Latvali.
OS17 – Comanjilla 1 – 17,91 km
Fabryczne Fordy podwójnie wygrały pierwszy przejazd przez Comanjilla, ale załogi w Citroënach też nie próżnowały – Loeb był trzeci (+6,2), a Hirvonen czwarty (+12,2), co pozwalało utrzymywać zdrowy dystans przed głównymi rywalami. Ekipy w DS3 po prostu jechały rozważnie, nie chcąc stracić dobrych wyników np. po uderzeniu w któryś z licznych kamieni leżących na drodze.
Nasser Al-Attiyah popisał się siódmym wynikiem (+20,3), a dzięki kłopotom Chrisa Atkinsona awansował na ósme miejsce generalki.
Thierry Neuville zamknął pierwszą dziesiątkę (+41,0), w generalce zajmując siedemnastą pozycję.
OS18 – Super Special 3 – 2,21 km
Odwołano drugi zaplanowany na sobotę przejazd tego odcinka w zamian wydłużając dwukrotnie dystans OS18, który w efekcie liczył sobie 4,42 km. Zwycięzców było dwóch – Petter Solberg zremisował bowiem z Sebastienem Loebem. Trzeci był Latvala (+0,7), zaś Mikko Hirvonen ze stratą 1,8 został sklasyfikowany dopiero na szóstym miejscu. To jednak nie był w żadnym razie powód do rozpaczy ;-)
Nasser Al-Attiyah popisał się siódmym wynikiem (+2,3), o dwa oczka lepszym, niż Thierry Neuville, dziewiąty w wynikach (+3,8) i szesnasty w generalce po urwaniu koła przez Michała Kościuszkę.
OS19 – Super Special 4 – 2,21 km
Odwołany.
OS20 – Comanjilla 2 – 17,91 km
Kończący sobotnie zmagania odcinek znowu podwójnie wygrały fabryczne Fordy, ale wszyscy narzekali na mnóstwo głazów narzuconych na drogę, najwyraźniej przez szalonych kibiców.
Mikko Hirvonen oddał 11 sekund Jari-Mattiemu Latvali, który okazał się najszybszym kierowcą w stawce. Loeb, czwarty w wynikach, stracił 11,3 sekundy, ale miał wciąż komfortową przewagę nad Latvalą sięgającą 1:53,0! Drugi w generalce Hirvonen tracił do Loeba ponad 36 sekund.
Nasser Al-Attiyah błysnął szóstym czasem, w czym trochę pewnie pomógł mu Jewgienij Nowikow – Rosjanin odpadł z walki po urwaniu koła Fiesty. W efekcie Katarczyk awansował na siódme miejsce w łącznej klasyfikacji.
Thierry Neuville był ósmy (+20,3) i na awans powyżej szesnastego miejsca w generalce nie miał co liczyć.
I na koniec klasyfikacja pierwszej dziesiątki po drugim etapie Rajdu Meksyku:
1. Sebastien Loeb, Citroën DS3 WRC, 3:25:17,5
2. Mikko Hirvonen, Citroën DS3 WRC, +0:00:36,2
3. Jari-Matti Latvala, Ford Fiesta WRC, +0:01:53,0
4. Petter Solberg, Ford Fiesta WRC, +0:02:10,9
5. Mads Østberg, Ford Fiesta WRC, +0:02:44,2
6. Ott Tanak, Ford Fiesta WRC, +0:04:28,5
7. Nasser Al-Attiyah, Citroën DS3 WRC, +0:06:00,8
8. Armindo Araujo, Mini WRC, +0:10:42,1
9. Sebastien Ogier, Škoda Fabia S2000, +0:12:02,7
10. Ken Block, Ford Fiesta WRC, +0:13:51,8
…
16. Thierry Neuville, Citroën DS3 WRC, +0:29:11,3
KG
zdjęcia: Citroën Racing
Najnowsze komentarze